ŚwiatWspomnienia byłego premiera lepsze niż "Harry Potter"

Wspomnienia byłego premiera lepsze niż "Harry Potter"

"Jak myliłem się w polityce" - książka byłego
premiera - Milosza Zemana stała się w 10-milionowych Czechach
wielkim wydarzeniem wydawniczym. W ciągu tygodnia - jak twierdzi
wydawca - sprzedano jej już ponad 100 tys. egzemplarzy.
Sprzedaje się lepiej niż książki o przygodach "Harry Pottera" -
piszą czeskie media.

W czasie promocji wspomnień byłego premiera i lidera Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD), który znany był zawsze z ciętego, często niewybrednego języka, w księgarni Luxor w Pradze, po autograf z dedykacją czekało ponad 1200 osób. Po podpis Karela Gotta przyszło kiedyś 800 osób, po autograf prezydenta Vaclava Klausa - 400 osób - powiedział szef księgarni.

Popijający w czasie promocji piwo i śliwowicę Milosz Zeman (jak zawsze w świetnej kondycji i humorze) autografy składać będzie w czasie akcji promocyjnych we wszystkich miastach wojewódzkich.

Książka, napisana w niezwykle otwarty sposób, na wielu politykach nie zostawia suchej nitki. 35-letniemu premierowi Stanislavowi Gross Zeman zarzuca, że jest "skorumpowanym prymitywem", niedouczonym (nie wiedział np., kto to jest Henry Kissinger) i czytającym jedynie broszury "Jak zostać bogatym," lub "Jak odnieść sukces".

Dotkniętą poczuła się również obecna minister szkolnictwa Petra Buzkova (kiedyś znana przede wszystkim ze zdjęć, na których - jako wiceprzewodnicząca Izby Poselskiej - w stroju topless opalała się na plaży w Chorwacji), o której Zeman napisał, że "przeszkadzało mu w niej przede wszystkim jej gnuśne lenistwo". Byłoby poniżej mojego poziomu wypowiadać się na temat książki, która zawiera jedynie kłamstwa i pomówienia - powiedziała Buzkova.

Rekordem wydawniczym w Czechach za ostatnie 15 lat jest książka Przemysla Svory "Siedem tygodni, które wstrząsnęły Hradem", która - po raz pierwszy - odsłaniała kulisy prezydentury Vaclava Havla. Sprzedało się jej w sumie ponad 430 tys. egzemplarzy. Księgarze uważają, że publikacja Zemana ma szanse pobić ten rekord.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)