"WSJ": Donald Trump Jr. rozmawiał o Syrii ze zwolennikami Kremla
• Syn Trumpa wziął udział w spotkaniu dotyczącym m.in. konfliktu w Syrii
• Rozmowy organizowały osoby współpracujące z Rosją
• "WSJ": spotkanie stawia kolejne pytania dotyczące kontaktów rodziny Trumpów z zagranicznymi mocarstwami
24.11.2016 | aktual.: 24.11.2016 21:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najstarszy syn Donalda Trumpa 11 października spotkał się w Paryżu z dyplomatami, biznesmenami i politykami. Rozmawiał z nimi m.in. o tym, jak przy współpracy z Rosją można zakończyć konflikt w Syrii - informuje "Wall Street Journal", powołując się na słowa osób, które brały udział w spotkaniu.
W rozmowach wzięło udział trzydzieści osób. Gospodarzem spotkania był francuski think tank, którego założycielami są blisko współpracujący z Rosją Fabien Baussart i jego żona Randa Kassis. Urodzona w Syrii Kassis jest liderem grupy syryjskiej wspieranej przez Kreml.
"Wall Street Journal" podkreśla, że spotkanie - nawet jeżeli nie brali w nim udziału rosyjscy urzędnicy - stawia kolejne pytania dotyczące kontaktów rodziny Trumpów z zagranicznymi mocarstwami i pokazuje, że prezydent elekt chce współpracować z Kremlem.
Kassis, opisując później syna Trumpa, powiedziała, że jest "pragmatyczny i elastyczny". Dodała, że przekonywała go, iż współpraca z Rosją na Bliskim Wschodzie jest konieczna. - Musimy być realistami. Kto jest obecny w Syrii? Nie USA, nie Francja - stwierdziła.
Kellyanne Conway, doradczyni zespołu Trumpa ds. przejęcia administracji, potwierdziła, że Trump Jr. wziął udział spotkaniu. Zaznaczyła jednak, że nie miał on bezpośrednich kontaktów z Kassis.
"Wall Street Journal" przypomina, że prezydent elekt wielokrotnie wyrażał chęć współpracy z Władimirem Putinem w kwestii zakończenia konfliktu w Syrii i w walce z tzw. Państwem Islamskim.