Trwa ładowanie...
d1lqtr8
18-02-2010 17:47

Wróżka przed sądem; nakłaniała do prostytucji?

Przed białostockim sądem rejonowym odbyła się rozprawa w procesie wróżki z Białegostoku Anety G. Prokuratura stawia jej kilka zarzutów. Najpoważniejsze dotyczą zwabienia trzech mieszkanek miasta do pracy w Grecji jako prostytutki, nakłaniania tych kobiet do prostytucji, a także pozbawienia ich przez tydzień wolności - podaje serwis internetowy "Kuriera Porannego".

d1lqtr8
d1lqtr8

Śledczy twierdzą, że wszystko działo się ponad cztery lata temu. Aneta G. miała zorganizować pracę w Grecji mieszkance Białegostoku. Kobieta - na prośbę oskarżonej - miała znaleźć jeszcze dwie inne chętne. Znalazła. Aneta G. obiecała pracę w barze, zapewniała, że Grecy zapłacą za przelot. Że dziennie będzie zarabiać 40 euro plus napiwki. Uspokajała, że praca nie jest związana z prostytucją.

Na miejscu - opisuje "Kurier Poranny" - Polki przeszły badania ginekologiczne. W toku śledztwa ustalono, że kobiety były pod stałą kontrolą, nie mogły nigdzie wychodzić, nie miały dostępu do radia i telewizji.

Z greckiego piekła wyrwały się po kilku dniach, dzięki organizacji "La Strada”, z którą udało się im nawiązać kontakt SMS-owy.

Oskarżona nie przyznaje się do winy. Przed sądem nie chciała składać wyjaśnień. W trakcie śledztwa zaprzeczała, jakoby więziła Polki. - Nie wiem, dlaczego uciekły. A teraz mnie oczerniają - powiedziała 57-latka.

Anecie G. grozi do 10 lat więzienia.

Zobacz w serwisie "Kuriera Porannego"

d1lqtr8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lqtr8
Więcej tematów