Zgorzelec. Audi skradzione na terenie Niemiec. Znalazło się w Polsce
Funkcjonariusze ze Zgorzelca przechwycili kolejny samochód skradziony na terytorium Niemiec. Tym razem policjantom udało się odzyskać Audi, którego wartość wyceniono na ponad 60 tys. euro. Na razie nie udało się ustalić tożsamości złodziei.
Chociaż proceder kradzieży samochodów nie jest tak popularny jak w latach 90., to zjawisko ciągle funkcjonuje i w związku z tym w Zgorzelcu funkcjonuje specjalna grupa "Nysa".
Jej zadaniem jest rozpracowywanie kradzieży pojazdów, a także współpraca z zagranicznymi służbami, bo część aut ginie w Niemczech, po czym jest przewożona do Polski, albo nawet dalej - na Ukrainę albo do Rosji.
Zgorzelec. Audi skradzione na terenie Niemiec. Znalazło się w Polsce
To właśnie policjanci z grupy "Nysa" odkryli w Zgorzelcu, przy jednej z lokalnych dróg, zaparkowane białe Audi A4. Samochód rzucał się w oczy, bo był pozbawiony tablic rejestracyjnych, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Funkcjonariusze obserwowali okolicę przez dłuższą chwilę, ale przy pojeździe nie pojawiła się żadna osoba.
Daniel Obajtek. Wojciech Maksymowicz apeluje o dymisję szefa PKN Orlen
- W wyniku podjętych czynności okazało się, że samochód został skradziony z jednej z posesji na terenie Niemiec. Co więcej, właściciel pojazdu siedział spokojnie w domu, nie mając nawet świadomości, że jego Audi zostało skradzione - informuje mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Właściciel luksusowego Audi oszacował wartość pojazdu na nieco ponad 60 tys. euro. Na szczęście pojazd nie jest uszkodzony i będzie mógł lada moment wrócić do Niemiec.
W tej chwili zgorzeleccy policjanci prowadzą działania, które mają na celu ustalić, kto dokonał kradzieży samochodu na terenie Niemiec.