RegionalneWrocławWybory 2020. Rafał Trzaskowski odwiedził Wrocław. Zadał kilka pytań Andrzejowi Dudzie

Wybory 2020. Rafał Trzaskowski odwiedził Wrocław. Zadał kilka pytań Andrzejowi Dudzie

Wybory prezydenckie 2020 równo za dwa tygodnie. W niedzielę Wrocław odwiedził Rafał Trzaskowski, który prosto z Rynku zadał kilka pytań Andrzejowi Dudzie. - Czas zmienić Polskę - mówił do licznie zgromadzonych wrocławian Trzaskowski.

Wybory 2020. Rafał Trzaskowski odwiedził Wrocław. Zadał kilka pytań Andrzejowi Dudzie
Źródło zdjęć: © PAP
Łukasz Kuczera

14.06.2020 17:59

Rafał Trzaskowski kontynuuje swoją podróż po Polsce. Jeszcze w sobotę kandydat Koalicji Obywatelskiej był w Wałbrzychu, a w niedzielę odwiedził Legnicę i Wrocław. Na spotkanie z nim przybyły setki mieszkańców miasta, którzy szczelnie wypełnili Pręgierz na wrocławskim Rybniku.

Wybory 2020. Wrocław. Jacek Sutryk powitał Rafała Trzaskowskiego

Rafał Trzaskowski wszedł na scenę wspólnie z Jackiem Sutrykiem. To właśnie prezydent Wrocławia od kilku dni zachęcał mieszkańców do tego, by w niedzielę zjawili się na Rynku. Nie ukrywał przy tym, że Trzaskowski jest "jego kandydatem".

- Tutaj bije serce miasta od wieków. Tu wspólnota wrocławianek i wrocławian spotyka się, gdy ma do powiedzenia coś ważnego. Tu przeżywamy chwile radosne i trudne. Tu wspólnie żegnaliśmy Pawła Adamowicza, ale tu też wspólnie cieszyliśmy się z Nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk - takimi słowami Sutryk rozpoczął niedzielny wiec.

- Pod ten Pręgierz wrocławianie przychodzą, by powiedzieć, że ważna jest dla nich wolność, praworządność, demokracja, wolne sądy, samorząd - dodawał prezydent Wrocławia.

Wybory 2020. Wrocław. Rafał Trzaskowski stawia pytania Andrzejowi Dudzie

Rafał Trzaskowski w swojej wypowiedzi odniósł się do historii Wrocławia. Stwierdził, że to miasto symbol, które po II wojnie światowej udało się odbudować od podstaw. - Dla nas to dobry znak. My odbudujemy Polskę po epidemii, po złej władzy i dodamy coś od siebie - zapowiedział kandydat KO.

Trzaskowski zwrócił się też bezpośrednio do prezydenta Andrzeja Dudy. - PiS ciągle mówi o tym, że najważniejszy jest los polskich rodzin. Dlatego chcę zadać kilka ważnych pytań, co PiS i pan prezydent zrobili dla ludzi, którzy są w potrzebie. Ostatnio ciągle słyszymy słowa, które mają prezentować program, a one tak naprawdę dzielą. My się dzielić nie pozwolimy - zadeklarował polityk.

Kandydat na prezydenta RP zapytał obecnie rządzącego prezydenta o to, co obóz władzy PiS zrobił dla osób, które nie mogą mieć dzieci, dlaczego program leczenia in-vitro nie jest wspierany przez państwo. - A co pan zrobił dla rodziców dzieci z niepełnosprawnościami? - pytał retorycznie Trzaskowski.

- Samorządowcy zostali nauczeni przez misję w samorządzie, że samorządowiec musi stać przy tych wszystkich, którzy są słabsi. Prezydent RP też powinien przy nich stać. Chcę zapytać, gdzie pan był, gdy we Wrocławiu rodził się strajk kobiet? Gdzie pan był panie prezydencie? Gdy próbowano kobietom, a tak naprawdę nam wszystkim, odbierać prawa - dodawał Trzaskowski.

Wybory 2020. Wrocław. Rafał Trzaskowski pyta o edukację i miejsca pracy

Kandydat KO poruszył też temat edukacji. Zwrócił uwagę na to, że sam z małżonką poświęcił sporo wieczorów i nocy na to, by oswoić dzieci z nową podstawą programową.

- Chcemy nowoczesnej, europejskiej edukacji. Takiej, która uczy stawiać trudne pytania, szacunku dla Konstytucji RP. Dlaczego niszczycie polską edukację? Gdzie pan był panie prezydencie, gdy wprowadzano ten chaos? - pytał Trzaskowski.

Obecny prezydent Warszawy odniósł się też do sztandarowych pomysłów PiS-u, jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zdaniem kandydata KO, biorąc pod uwagę to, że 1 mln Polaków straciło ostatnio pracę, ważniejsze są inwestycje w regionie.

Mamy dość słabego prezydenta. Dlatego potrzebny jest nowy start. Teraz rząd opowiada o swoich pomysłach, rodem z baśni. Opowiada o lotniskach, itd. Nam trzeba inwestycji tu i teraz, miejsc pracy - powiedział Trzaskowski.

Trzaskowski przypomniał też o swoim pomyśle, dotyczącym powstania centrów lokalnego każdym mieście. To właśnie samorządy miałyby decydować, jaka inwestycja w regionie jest najważniejsza. Kandydat KO obiecał też 10 tys. zł każdej rodzinie, która podejmie się wymiany pieca czy też ocieplenia budynku. - Bo wszyscy musimy walczyć o czyste powietrze - podsumował.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Zobacz także
Komentarze (0)