Wybory 2020. Cały Wrocław na wybory. Miasto walczy o frekwencję
Wybory prezydenckie 2020 odbędą się 28 czerwca. Wrocław dołączył do miast, które walczą o wysoką frekwencję i zachęca mieszkańców, by w ostatnią niedzielę czerwca oddali głos do urny.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 28 czerwca. To drugie podejście do głosowania, bo wcześniejsze - zaplanowane na 10 maja - nie doszło do skutku z powodu pandemii koronawirusa. Teraz czarnego scenariusza nikt nie bierze pod uwagę.
Zwłaszcza że przygotowano ustawę o wyborach hybrydowych - część osób (chociażby znajdująca się na kwarantannie lub poddana izolacji) może oddawać głosy korespondencyjnie.
Wybory 2020. Cały Wrocław na wybory. Miasto walczy o frekwencję
Wrocław robi wszystko, aby zachęcić mieszkańców do oddania głosów 28 czerwca, bo należy pamiętać, że wybory są solą demokracji. Im więcej osób weźmie udział w głosowaniu, tym mocniejszy mandat wybranej głowy państwa. Wysoka frekwencja świadczy też o dojrzałości politycznej danego społeczeństwa.
"Pobijemy rekord frekwencji?" - zapytano na oficjalnym profilu miasta Wrocław na Facebooku, gdzie utworzono też specjalne wydarzenie o nazwie "Cały Wrocław na wybory!". Zachęca ona mieszkańców miasta do tego, by 28 czerwca pojawili się w lokalach wyborczych.
Do tej pory udział w wyborach prezydenckich, poprzez specjalnie utworzone wydarzenie, zadeklarowało nieco ponad 1,4 tys. wrocławian. Liczba być może nie robi wrażenia, ale bez wątpienia będzie rosnąć w kolejnych dniach.
Utworzenie wydarzenia w mediach społecznościowych ma też ważne zadanie - poprzez dołączanie do niego kolejnych osób rośnie szansa, że ktoś nie zbagatelizuje faktu, że 28 czerwca odbywają się wybory prezydenckie i ostatecznie w najbliższą niedzielę ruszy do lokalu wyborczego.
Czytaj także: Wrocław. Piesza pielgrzymka na Jasną Górą inna niż zwykle. Wszystko przez koronawirusa
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.