Wrocław. Zmarł Włodzimierz Niderhaus, wieloletni dyrektor wytwórni filmów
Kierował Wytwórnią Filmów Dokumentalnych i Fabularnych we Wrocławiu od 30 lat, był inicjatorem i producentem wielu filmów fabularnych i dokumentalnych. Zmarł w wieku 75 lat.
O śmierci dyrektora, jednego z najważniejszych polskich producentów filmowych poinformowali współpracownicy we wtorek. „Dyrektorze, żegna Cię cała Wytwórnia” - napisali. Informację potwierdził resort kultury. - Nie bał się pomagać Antoniemu Krauzemu przy „Smoleńsku” - skomentował minister Piotr Gliński.
Włodzimierz Niderhaus pracował przy wielu nagradzanych filmach. „Excentrycy” otrzymali Srebrne Lwy na Festiwalu Filmowym w Gdyni, „Różyczki” Złote Lwy na Festiwalu Filmowym w Gdyni, „Różyczki” Grand Prix ORŁY, Grand Prix Warsaw Film Festival. Wśród jego produkcji są też takie filmy jak „Generał Nil” czy „Córki Dancingu”. Ten ostatni tytuł zdobył nagrodę specjalną jury Sundance Film Festival.
Włodzimierz Niderhaus nie żyje
- W swej działalności zawodowej dyrektor Niderhaus szczególną troską otaczał młodych twórców, produkując wielokrotnie nagradzane debiuty filmowe, a także tworząc cykl ekranizacji polskiej młodej dramaturgii teatralnej pn. „Teatroteka”, w ramach którego na przestrzeni ostatnich lat zadebiutowały dziesiątki młodych filmowców - podkreślili pracownicy wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych.