Wrocław. Zbiórka zakończona. Ogromne wsparcie dla rodziny zmarłej Patrycji
Patrycja Twardowska, 30-letnia pracownica Uniwersytetu Wrocławskiego, zmarła na COVID-19. W momencie wystąpienia choroby kobiety była w ciąży. Dziecko urodziła będąc w śpiączce, po czym kilka tygodni później zmarła. Jej koleżanki i koledzy założyli zbiórkę w internecie, której celem było zebranie datków na pomoc rodzinie Patrycji. Efekty zbiórki przeszły najśmielsze oczekiwania.
Historia Patrycji Twardowskiej ujrzała światło dzienne przed tygodniem. 30-letnia laborantka w Pracowniach Studenckich Chemii Analitycznej i Podstaw Chemii zmarła na COVID-19 na początku kwietnia. Miesiąc wcześniej, będąc pod respiratorem i w śpiączce, urodziła córkę Igę.
Jako że jej mąż Bartosz został nagle sam z dwoma malutkimi córkami, koleżanki i koledzy Patrycji z Uniwersytetu Wrocławskiego wpadli na pomysł utworzenia zbiórki. Jej celem było zgromadzenie środków, które pomogłyby rodzinie w trudnej sytuacji. Pierwotny cel zbiórki zakładał zebranie 10 tys. zł. Historia Patrycji poruszyła jednak tylu Polaków, że udało się zebrać znacznie większą kwotę.
Wrocław. Zbiórka zakończona. Ogromne wsparcie dla rodziny zmarłej Patrycji
"Zakończyliśmy zbiórkę dla rodziny naszej śp. Patrycji Twardowskiej. Wasze zaangażowanie w tę sprawę było po prostu niesamowite! Efektem jest kwota 233307,42 zł zebranych na koncie 'pomagam.pl/dla_patrycji" - napisali Ania Iwanowska, Elżbieta Martyna i Jacek Gliński z wydziału chemii Uniwersytetu Wrocławskiego. To oni stali za internetową zbiórką.
"Plus równie wyjątkowa kwota 15.730 zł będąca rezultatem bezpośredniej zbiórki na Wydziale Chemii. Trzeba jednak podkreślić, że w tę akcję zaangażował się właściwie cały nasz Uniwersytet, w tym zwłaszcza jego władze i administracja, za co serdecznie dziękujemy" - dodali organizatorzy akcji.
Zebrane pieniądze przekazane zostaną Bartkowi - mężowi zmarłej Patrycji. Jak podkreśla wrocławska uczelnia, "to solidna podstawa egzystencji" i "możliwość dana, żeby stanął na własne nogi bez obaw o najbliższą przyszłość".
"Dodamy jeszcze, że przyjaciółki Patrycji wciąż znajdują nowe sposoby pomocy: od doraźnej opieki nad córeczkami, poprzez poszukiwanie mleka kobiecego dla malutkiej Idy, aż po pomoc psychologiczną itp. Ta niespotykana solidarność i empatia świadczy jak najlepiej o naszej uczelnianej społeczności. Dziękujemy z całego serca!" - dodał Uniwersytet Wrocławski na swojej stronie internetowej.