Wrocław. Zarząd województwa walczy o dodatkowe środki. Mowa o pieniądzach z UE
Trwa walka o jak największe środki finansowe dla Dolnego Śląska w ramach nowego budżetu unijnego. Samorząd województwa od kilku miesięcy negocjuje wysokość wsparcia finansowego, jakie dostępne będzie dla naszego regionu w okresie 2021-2027.
Niestety, pierwsza prognoza finansowa nie jest korzystna dla Dolnego Śląska. Zgodnie z propozycją rządową, nasz region miałby otrzymać w latach 2021-2017 zaledwie 870 mln euro (ok. 4 mld zł), podczas gdy w perspektywie finansowej 2014-2020 było to 2,2 mld euro (ok. 10 mld zł). Oznacza to spadek o ok. 60 proc. względem poprzedniego rozdania.
Jeśli rząd zrealizuje te zapowiedzi, Dolny Śląsk będzie najbardziej poszkodowanym regionem w Polsce. Województwo zamieszkuje 7,5 proc. obywateli Polski, a miałoby ono otrzymać zaledwie 4,1 proc. funduszy europejskich.
Wrocław. Zarząd województwa walczy o dodatkowe środki. Mowa o pieniądzach z UE
W rozmowy na temat wyższego wsparcia finansowego w latach 2021-2017 włączył się samorząd województwa dolnośląskiego. Już w kwietniu wystąpił on ze specjalnym pismem do ministra Waldemara Budy, zaś w czerwcu do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej przekazano stanowisko zarządu województwa.
Panele na dachu będą mniej opłacalne, ale nie dla każdego. Wiceminister wyjaśnia
Charakteryzując specyfikę regionalną Dolnego Śląska zarząd województwa zaproponował w nim rozwiązania i mechanizmy, które umożliwią przyznanie regionowi większej puli środków na realizację dolnośląskich projektów w ramach programów krajowych oraz w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego na lata 2021-2027.
- Fundusze europejskie to jeden z filarów rozwoju Dolnego Śląska w ostatnich latach. To wiele inwestycji w najważniejsze obszary naszego codziennego życia takie jak: służba zdrowia, kolej, drogi, a także tysiące miejsc pracy dla mieszkańców regionu. Chcemy utrzymać dotychczasową dynamikę rozwoju, dlatego walczymy o jak największą pulę środków dostępnych m.in. w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego - mówi marszałek Cezary Przybylski.