Wrocław. Zaginął Ryszard Gondek. Rodzina prosi o pomoc

Ryszard Gondek wyszedł ze swojego domu 6 września 2020 roku, w godzinach popołudniowych. Mężczyzna opuścił mieszkanie przy ul. Sempołowskiej i ślad po nim zaginął. Według ustaleń mógł mieć w planach udanie się do kolegów w rejonie Psiego Pola lub ul. Pomorskiej.

Do tej pory Ryszard Gondek nie nawiązał kontaktu w rodziną. Jego bliscy próbują ustalić przebieg wydarzeń feralnego dnia i dowiedzieć się, co stało się z 71-latkiem. Poszukiwania prowadzą fundacja ITAKA oraz policjanci z komisariatu przy ul. Grunwaldzkiej we Wrocławiu. 

Ryszard Gondek jest szczupły, ma około 160 cm wzrostu, niebieskie oczy, duże przylegające uszy, gęste bokobrody i wąsy. W dniu zaginięcia ubrany był w skórzany płaszcz, koszulę, sweter w biało zielone wzory, niebieskie dżinsy i granatowe adidasy.

Każdy, kto posiada informacje mogące pomóc ustalić miejsce przebywania mężczyzny lub przebieg wydarzeń z 6 września, proszony jest o kontakt z dyżurnym Komisariatu Policji Wrocław Śródmieście pod numerem tel. 47 871 43 58 lub 47 871 32 90. Kontaktować w tej sprawie można się także z Wydziałem Kryminalnym (tel. 47 871 44 22). 

Można również zwrócić się do fundacji ITAKA, pisząc maila na adres itaka@zaginieni.pl albo zadzwonić na numer 22 654 70 70. Fundacja zapewnia, że gwarantuje informatorom dyskrecję.

Według policyjnych statystyk rocznie w Polsce ginie bez śladu ok. 20 tys. osób. Części z nich nie udaje się odnaleźć. W większości przypadków do szczęśliwego finału spraw dochodzi w ciągu 14 dni po zaginięciu. Sprawy ciągnące się miesiącami i latami rzadko kończą się szczęśliwie.