RegionalneWrocławWrocław. Solpol nie będzie pomnikiem transformacji

Wrocław. Solpol nie będzie pomnikiem transformacji

Nie zostanie wpisany do rejestru zabytków, nie będzie miał specjalnej ochrony, nie jest oryginalny - taką krytyczną ocenę wystawiła Solpolowi wojewódzka konserwator zabytków.

Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia chce, by Solpol pozostał we wrocławskim krajobrazie
Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia chce, by Solpol pozostał we wrocławskim krajobrazie
Źródło zdjęć: © TUMW | Maciej Lulko
Bach

O szczególną troskę i wprowadzenie do katalogu obiektów szczególnych dla miasta zabiegało Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia. Działania TUMW podjęło kilka lat temu, gdy okazało się, że spółka Polsat Nieruchomości nosi się z zamiarem wyburzenia kolorowego obiektu.

Wtedy okazało się, że Solpol dzieli społeczność Wrocławia. Jedni mają do niego ogromny sentyment, inni od lat odwracają wzrok, mijając usytuowany przy Świdnickiej, tuż za przejściem podziemnym, dom handlowy.

Solpol. Jak zdjęcia z podstawówki

"Solpol jest dla Wrocławia budynkiem szczególnym. Stał się nie tylko wizytówką miasta i gmachem, który do dziś porusza emocje. Jest też pomnikiem wrocławskich i polskich przemian, mającym jednocześnie wartość artystyczną, naukową i historyczną. To zaś wskazuje, że warto objąć go ochroną należną zabytkom.

– Patrzenie na Solpol jest jak oglądanie własnych zdjęć z podstawówki. Owszem, mieliśmy wtedy dziwne fryzury i niemodne dziś ubrania, ale nie można się ich wyrzekać i tych zdjęć wyrzucić. To część naszej tożsamości – podsumowuje dr Agata Gabiś, historyk sztuki z Uniwersytetu Wrocławskiego i przedstawicielka Fundacji Transformator." - czytamy na stronach TUMW.

Wrocław. Solpol I. Kolorowy zawrót głowy

Dom towarowy Solpol I powstał w miejscu pawilonu, w którym w latach 80. działał oblegany Coctail bar Delicja. W listopadzie 1991 roku działkę kupił właściciel firmy Solpol, Zygmunt Solorz. Wówczas był on przedsiębiorcą prowadzącym spółkę zajmującą się importem towarów z Niemiec i dystrybucją sprzętu elektronicznego, a potem również założeniem nowej telewizji w Polsce - Polsatu.

Chciał on wybudować dom handlowy. Projekt powstał w roku 1992 w pracowni architektonicznej Studio Ar-5 prowadzonej wówczas przez Wojciecha Jarząbka. Zespół stworzył bajeczny, niepowtarzalny w architekturze miasta gmach.

Otwarcie domu towarowego 6 grudnia 1993 roku było miejską sensacją. Solpol był tłumnie odwiedzaną, prężnie działającą placówką handlową z ofertą zachwycającą konsumentów dopiero uczących się funkcjonowania w nowych komercyjnych warunkach, w handlu, gdzie wszystko zaczyna być dostępne, jest tylko kwestią ceny. Otwarcie i pierwsze dni działania szczegółowo opisywały lokalne media.

Wrocław. Solpol I i brat, Solpol II

Drugi dom towarowy spółki Solorza, Solpol II, powstał naprzeciwko kolorowego budynku. Nie miał już tej śmiałej formy architektonicznej. Z czasem oba obiekty przestały się wyróżniać na handlowej mapie Wrocławia. Dziś stanowią głównie powierzchnię biurową, większość stoi pusta. Niewiele osób pamięta sklepy na poszczególnych kondygnacjach, przyciągające kiedyś tak wielu klientów. Były plany połączenia obydwu przeszklonym tarasem z kawiarniami, ale nigdy nie ostały zrealizowane. W 2002 roku w piwnicach budynku telewizja Polsat realizowała dwa sezony reality-show ”Bar”.

Ogłoszenie decyzji właściciela o wyburzeniu i budowie całkowicie nowego budynku w tym miejscu w 2009 roku spotkało się z ostrą krytyką ze strony wrocławskiego środowiska architektów. Pięć lat temu w biurze wojewódzkiego konserwatora zabytków złożony został wniosek o wpisanie Solpolu do rejestru zabytków.

Jeszcze w tym samym roku wojewódzka konserwator zabytków Barbara Nowak-Obelinda odmówiła objęcia obiektu opieką konserwatorską uzasadniając tę decyzję argumentami, że ”w świetle obowiązujących zapisów nie ma on wartości artystycznej, naukowej i historycznej”.

Solpol. Jednak nic go nie ocali

Od tamtego czasu, czyli już od pięciu lat, toczą się odwołania i kolejne wnioski. Ponowna decyzja konserwator wojewódzkiej jest taka sama. Nie będzie prawnej ochrony dla Solpolu. Konserwator odrzuciła wniosek TUMW i Fundacji Transformator, sugerujący, że obiekt powinien być uznany za pomnik polskiej transformacji ustrojowej i zmian gospodarczych w kraju.

Teraz jeśli właściciel zechce go jednak rozebrać, nic nie stanie mu na przeszkodzie. Wielu wrocławian będzie żałować, a wielu się szczerze ucieszy.

Gdyby Solpol został wpisany do rejestru zabytków, nie byłby najmłodszym na liście obiektem. Tytuł należy teraz do Cerkwi Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy w Białym Borze, budowanej w latach 1992-1997.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)