RegionalneWrocławWrocław. Sensacyjne narodziny w ZOO. Na świat przyszedł kolejny manat

Wrocław. Sensacyjne narodziny w ZOO. Na świat przyszedł kolejny manat

Wrocławskie ZOO powróciło do życia po okresie zamknięcia wywołanym koronawirusem. Nie jest to jedyna dobra wiadomość. W ogrodzie narodził się kolejny manat. Gatunek jest zagrożony wyginięciem, stąd to wydarzenie jest tak ważne.

Wrocław. Sensacyjne narodziny w ZOO. Na świat przyszedł kolejny manat
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Łukasz Kuczera

Jak poinformowało wrocławskie ZOO, to trzecie narodziny manata w historii ogrodu mieszczącego się przy Moście Zwierzynieckim we Wrocławiu. Tym razem są one jednak wyjątkowe, bo wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z samcem. Jest to niezwykle ważne w kontekście ratowania gatunku.

Wrocław. Sensacyjne narodziny manata

Maluch tuż po narodzinach mierzył ok. 110 cm i miał ponad 20 kg masy. Bardzo szybko troskliwą opieką otoczyła go Abel, czyli świeżo upieczona mama. Nie odstępowała ona na krok nowo narodzonego manata.

Wrocławskie ZOO wiadomość o narodzinach manata-samca przyjęło z ogromną radością, bo gatunek ten należy do zagrożonych. Populacja znajdująca się w ogrodach zoologicznych ciągle jest zbyt mała, aby tym radosnym stworzeniom udało się przetrwać.

Dodatkowo sytuację utrudnia fakt, że manaty potrzebują bardzo konkretnych warunków - ogromnego zbiornika wodnego, w którym stale utrzymywana jest temperatura co najmniej 26 st. C. Ponadto manaty mają ogromne zapotrzebowanie na pokarm. Te znajdujące się we Wrocławiu dziennie zjadają 150 kg warzyw.

Dorosły manat osiąga długość 2,7-3,5 m i waży 200-600 kg.

Jeśli ktoś chce zobaczyć nowe zwierzę we wrocławskim ZOO, musi się udać do strefy Kongo w Afrykarium. W tej chwili łącznie znajdziemy tam już siedem manatów - oprócz świeżo narodzonego malucha są to jeszcze Abel, Ling, Lavia, Piraya, Armstrong i Gumla.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)