Wrocław. Seniorzy mieszkają po królewsku. TBS na Nowych Żernikach zwycięzcą w konkursie budowlanym
To dom dla dojrzałych mieszkańców. Aby móc się tu wprowadzić, trzeba mieć ukończone 60 lat. A jednocześnie sąsiedztwo jest młode i pomocne. Seniorzy, którym udało się zamieszkać w żernickim TBS-ie, mogą być dumni - to najlepsza modernizacja i budowa w XXI wieku.
Taki tytuł przypadł inwestycji zrealizowanej w 2019 roku w kwartale kilku ulic na wrocławskich Nowych Żernikach - przy ul. Brzozy, Maxa Berga i Bieńkowskiego. Kompleks stworzony został z założeniem przeprowadzenia ciekawego eksperymentu. W budynku znajduje się 117 mieszkań, z czego 57 przeznaczono dla seniorów i zaprojektowano je z myślą o ich potrzebach.
Seniorzy mają dostęp do usytuowanych w lokalach na parterze usług, serwisu opiekuńczego (stołówka, punkt opieki dziennej). W sąsiedztwie przedszkole, które rozpoczęło pracę na początku września. A pozostałe mieszkania zasiedlają lokatorzy nie ograniczeni kryteriami wiekowymi - najczęściej młode rodziny z dziećmi.
Wewnątrz obiektu, na półpiętrach, znajdują się sale spotkań dla mieszkańców, urządzone w ciepłym, skandynawskim stylu. Budynek nie ma barier architektonicznych - na szerokich klatkach schodowych mieszczą się wózki, windy są przestronne.
TBS Nowe Żerniki. Wrocławski sposób na rozwój więzi międzypokoleniowej
Jury konkursu Modernizacja Roku i Budowa XXI wieku, organizowanego w Polsce od 1996 roku, wybrało wrocławski dom spośród 460 inwestycji z całego kraju, przyznając mu cztery z 19 wyróżnień. Doceniona została przede wszystkim idea, w oparciu o którą budynek powstał, ale uwagę zwróciła także uroda przestronnego patio z miejscem do odpoczynku, drewniana elewacja wewnętrzna budynku.
Budynek jest częścią osiedla modelowego, którego idea nawiązuje do przedwojennego założenia budowlanego z Breslau, przygotowanego na architektoniczny konkurs - osiedla WUWA, modernistycznej osady zaprojektowanej z myślą o różnych grupach mieszkańców - wielodzietnych rodzin, singli, starszych małżeństw - i z wyjątkową dbałością o komfort ludzi. Do dziś na ten obszar miasta przy parku Szczytnickim, w pobliżu Hali Stulecie patrzy się z zazdrością, a domki z ogrodami przychodzą oglądać wycieczki.
Inwestycja spółki TBS Wrocław na Nowych Żernikach rozpoczęła się w styczniu 2018 roku. Kosztowała 40 mln złotych, z czego 2 miliony to grant z Banku Gospodarstwa Krajowego zdobyty przez miasto, reszta to kredyt, który zaciągnęła spółka i tak zwana partycypacja, czyli wpłata przyszłych mieszkańców. Seniorzy byli zwolnieni z obowiązku partycypacyjnego.
Jak wskazani zostali sześćdziesięciolatkowie, którzy mieli zamieszkać w tych luksusów? Ten swoisty kasting przeprowadził wydział lokali mieszkalnych wrocławskiego magistratu. Wybierano spośród kandydatów 60+, którzy zameldowani byli we Wrocławiu na pobyt stały, spełniali określone kryteria dochodowe i wcześniej były najemcami innego lokalu należącego do gminy Wrocław. Pierwszeństwo miały osoby niepełnosprawne i potrzebujące opieki z uwagi na choroby. Seniorzy mają w swoich mieszkaniach przyciski alarmowe, połączone z systemem ochrony budynku.