Wrocław. Odwdzięczmy się za ciężką pracę. Szpitale potrzebują wsparcia
To musi być powszechna mobilizacja. Trzeba wesprzeć wrocławskie placówki medyczne - wsparcia i pomocy potrzebuje personel medyczny i pacjenci. Trudno w to uwierzyć, ale nawet dostawy wody mogą być ratunkiem, nie mówiąc już o posiłkach.
05.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:41
To musi być powszechna mobilizacja. Trzeba wesprzeć wrocławskie placówki medyczne - wsparcia i pomocy potrzebuje personel medyczny i pacjenci. Trudno w to uwierzyć, ale nawet dostawy wody mogą być ratunkiem, nie mówiąc już o posiłkach.
Pod Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu codziennie o godzinie 11 ustawia się food truck, a przed nim - kilometrowe kolejki głodnych. Posiłek ma symboliczną cenę. To inicjatywa zespołu Aquagastro, utworzonego przez pracowników Aquaparku, znów zamkniętego z uwagi na wzmożoną aktywność koronawirusa. Posiłki dla personelu medycznego placówki przy ulicy Borowskiej dostarczane będą codziennie.
Takie wsparcie jest potrzebne. Nie tylko tam, bo - jak sami komentują pracownicy Aquaparku - to tylko kropla w morzu potrzeb i niewielki rewanż za to, co robią dla nas pracownicy służby zdrowia walczący na pierwszej linii wojny z COVID-19.
Każda inicjatywa witana jest z wdzięcznością i radością. Transport wody, dostarczony do Szpitala Leśnego w Obornikach Śląskich, oddziału zamiejscowego wrocławskiego Szpitala Chorób Płuc, teraz przemianowanego na izolatorium dla osób zakażonych koronawirusem, to ratunek dla przebywających tam 80 pacjentów. Są odcięci od świata: po pierwsze nie ma tu odwiedzin i wyjść Zresztą do najbliższego sklepu trzeba pokonać kawał drogi przez las, zatem o zdobyciu batonika, mydła, papieru toaletowego, soku lub chusteczek nie ma co marzyć.
Wrocław. Szpitale i pacjenci potrzebują wsparcia. Wyobraź sobie, czego sam byś potrzebował
Takie potrzeby mają pacjenci we wszystkich szpitalach na Dolnym Śląsku. Dlatego też pomocowe grupy organizują dostawy dosłownie wszystkiego. Wystarczy tylko wyobrazić sobie siebie leżącego w szpitalu bez możliwości skorzystania ze sklepiku lub automatu, bez kontaktu z rodziną, która przyniesie sok, książkę, gazetę, krzyżówki lub audiobooka i zapakować paczkę dla anonimowego odbiorcy. Wszystko, łącznie z kremem do rąk czy szamponem, znajdzie odbiorcę i życzliwą wdzięczność.
Fundacja Dignum, która mobilizuje lokalnych przedsiębiorców i ludzi dobrej woli, a właśnie przekazała transport do izolatorium w Obornikach Śląskich, apeluje o mobilizację do pomocy placówkom medycznym w walce z coronawirusem.