Wrocław. Koronawirus. Samolot z Chin dostarczył sprzęt dla szpitali
Koronawirus we Wrocławiu. W nocy ze środy na czwartek na lotnisku wylądował samolot Antonov An-124 Rusłan. Na jego pokładzie znalazł się zakupiony przez władze sprzęt niezbędny do walki z koronawirusem.
Koronawirus sprawił, że ruch lotniczy w Europie zamarł, a wrocławskie lotnisko świeci pustkami. Chociaż nie są obsługiwani pasażerowie zwykłych rejsów, to jednak port na osiedlu Strachowice wspiera walkę z koronawirusem. W tym celu w nocy ze środy na czwartek w stolicy Dolnego Śląska wylądował potężny Antonov An-124 Rusłan.
Koronawirus. Wrocław. Samolot ze sprzętem dla Dolnoślązaków
W okresie pandemii w zastraszającym tempie zużywany jest sprzęt ochrony osobistej. Potrzeby szpitali, zwłaszcza tego przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, są nieograniczone. Dlatego najnowsza dostawa rękawiczek, maseczek i kombinezonów ochronnych ucieszy wszystkich pracowników służby zdrowia.
Agnieszka Kaczorowska po raz pierwszy o rozwodzie. "Cieszę się, że nie trwał latami, tylko skończyło się na pierwszej rozprawie" (WIDEO)
Samolot radzieckiej produkcji, który swego czasu był największą maszyną transportową na świecie, po rozładowaniu opuścił Wrocław. Dostarczony przez niego sprzęt w najbliższych dniach zostanie rozdysponowany do dolnośląskich szpitali. W pierwszej kolejności zakupione materiały otrzymają placówki bezpośrednio walczące z koronawirusem.
Zobacz także: Bezpartyjni samorządowcy apelują do premiera
Wcześniej Antonov An-124 Rusłan lądował na warszawskim Okęciu, o czym informował w social mediach premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział on też, że nie jest to ostatni tego typu transport. Po świętach wielkanocnych planowane są kolejne dostawy niezbędnego sprzętu.
Zobacz także: Kontrola w Policji na Dolnym Śląsku
