Wrocław. Kontrola w izbie wytrzeźwień. Władze miasta reagują na śmierć 25‑latka
Urząd Miejski Wrocławia zlecił kontrolę w izbie wytrzeźwień, w której pod koniec lipca 2021 roku doszło do śmierci 25-letniego obywatela Ukrainy. Magistrat współfinansuje prowadzenie placówki.
Pod koniec lipca we Wrocławskim Ośrodkiem Pomocy Osobom Nietrzeźwym (WrOPON) życie stracił 25-letni Dmytro Nikiforenko z Ukrainy. Przywieźli go tam policjanci, po tym jak mężczyzna wcześniej zachowywał się w nietypowy sposób w miejskim autobusie. W izbie wytrzeźwień policjanci mieli problem z obezwładnieniem Ukraińca. W pewnym momencie usiadło na nim aż dziewięć osób. 25-latek stracił przytomność i nie udało się go już uratować.
Wrocław. Kontrola w izbie wytrzeźwień. Magistrat reaguje na śmierć 25-latka
Urząd Miejski Wrocławia poinformował PAP, że za działalność wrocławskiej izby wytrzeźwień od 2012 roku odpowiada Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
- Organizacja pozarządowa otrzymuje na ten cel miejską dotację, dlatego Urząd Miejski Wrocławia już pod koniec sierpnia zlecił kontrolę we WrOPON-ie - powiedział PAP rzecznik prasowy wrocławskiego magistratu.
Andrzej Duda za pozostaniem Polski w Unii Europejskiej? Kancelaria prezydenta odpowiada
Dotąd było jasne, że pracę w policji stracił jeden z funkcjonariuszy, który brał udział w feralnej interwencji w izbie wytrzeźwień. Na tym jednak nie koniec. W ośrodku nie pracuje już ratownik medyczny, który również miał bić 25-latka z Ukrainy i uderzać go po twarzy.
- Otrzymaliśmy ustną informację, że opiekun, ratownik medyczny, zatrudniony przez WrOPON na umowę zlecenie, którego imię pojawia się w artykule red. Jacka Harłukowicza, już nie współpracuje z ośrodkiem - dodał rzecznik magistratu.
Po przeprowadzeniu kontroli w ośrodku, Urząd Miejski Wrocławia będzie czekał na ostateczne ustalenia prokuratury i policji. - Jeśli służby i sąd stwierdzą przekroczenia uprawnień po stronie pracowników WrOPON-u będziemy podejmować dalsze kroki - przekazał rzecznik prasowy urzędu.
Już wcześniej Jacek Sutryk napisał specjalny list do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wystąpił w nim o szczegółową kontrolę we wrocławskiej policji, która ostatnio znalazła się pod ostrzałem w związku z kontrowersyjnymi interwencjami.