Wałbrzych. Wypadek paralotniarza. Spadł z kilku metrów
Sudecka Grupa GOPR znów miała pełne ręce roboty. W Nowym Siodle doszło do poważnego wypadku. Paralotniarz spadł z wysokości 8 metrów na ziemię. Na szczęście przeżył. Na miejscu wypadku musiał lądować śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownicy GOPR w okresie wakacyjnym nie mają czasu na wytchnienie. W okolicy dochodzi do wielu niebezpiecznych zdarzeń i wypadków. W ostatnie dni sudecka grupa interweniowała aż 8 razy.
Wałbrzych. Wypadek paralotniarza. Spadł z kilku metrów
Najpoważniej było w Nowym Siodle, nieopodal dawnego startowiska. Ratownicy otrzymali informację o paralotniarzu, który spadł na ziemię z wysokości 8 metrów. Mężczyzna szybko trafił w ręce ratowników. Po zabezpieczeniu urazów został przetransportowany do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Oprócz upadku z wysokości zdarzyło się także kilka wypadków z udziałem rowerzystów. Do jednego z nich doszło w Międzygórzu na Pętli Międzygórze / Singletrack Glacensis. W Srebrnej Górze jeden z miłośników dwóch kółek doznał poważnych urazów głowy oraz złamania ręki.
Polski Ład to kolejny spór w Zjednoczonej Prawicy? "Gowin niewiele ugra"
Oprócz tego GOPR-owcy interweniowali także na Trójgarbie, gdzie mała dziewczynka doznała urazu nogi oraz w Górach Złotych, gdzie zasłabła turystka z Czech. Ratownicy nieustannie apelują o zdrowy rozsądek i odpowiednie przygotowanie do aktywności w górach.
Mimo sprzyjającej aury, warto być dobrze ubranym oraz świadomym panujących w okolicy zagrożeń. Jak widać wypadek może zdarzyć się każdemu, przy każdej okazji. Warto więc zapobiegać ewentualnym zagrożeniom.
Wypadki wśród rowerzystów zjazdowych nie są rzadkością, jednak z natury jest to niebezpieczny sport. Najważniejsze to zadbać o odpowiedni ubiór ochronny oraz kask. Nie można zapominać także o odpowiednim przygotowaniu roweru, który jest kluczowym elementem mającym wpływ na bezpieczeństwo kierowcy.
