Świdnica. Tajemnicze potrącenie mężczyzny. Policja szuka świadków
Policja szuka świadków wypadku, do którego doszło w Wigilię przy ul. Wrocławskiej w Świdnicy. Początkowo myślano, że taksówka najechała na leżącego na jezdni mężczyznę. Sekcja zwłok wykazała jednak, że mężczyzna brał udział w wypadku.
Do tragedii doszło w Wigilię tuż przed północą na ulicy Wrocławskiej, na wysokości nr 26. Początkowo policja informowała, że kierowca taksówki najechał na leżącego na jezdni 41-letniego mężczyznę. Na miejsce przyjechała karetka, ale 41-latka nie udało się uratować - informuje TVN24.
W piątek przeprowadzono sekcję zwłok. Wykazała, że przyczyną śmierci mężczyzny były rozległe obrażenia głowy i klatki piersiowej. Mogły one powstać z powodu silnego uderzenia lub potrącenia przez samochód. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna już nie żył, kiedy przejechała po nim taksówka.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku i ucieczki kierowcy z miejsca zdarzenia. Został zabezpieczony monitoring, a policja szuka świadków tej tragicznej sytuacji. Proszeni o kontakt są szczególnie kierowcy, którzy przed północą poruszali się samochodem z rejestratorem jazdy ulicami: Wrocławska, Wodna, 1Maja, Saperów, Pułaskiego, Długa, Niepodległości, Łączna, Kopernika, Rzeźnicza, Westerplatte, Pl. Grunwaldzki.
Osoby, które mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o osobiste zgłoszenie się do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, ul. Jagiellońska 23 lub o kontakt telefoniczny pod nr tel. 74 858 22 00 lub 74 858 22 19 czynnymi całą dobę lub nr alarmowym 112.
Źródło: tvn24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl