Świdnica. Dziecko zadzwoniło na 112. Służby zareagowały natychmiast

Służby ratunkowe natychmiast zareagowały na telefon od małego dziecka, które zadzwoniło pod numer alarmowy 112. W kilka minut pod jedynym z budynków na Osiedlu Młodych w Świdnicy pojawiło się kilka zastępów straży pożarnej i policja.

Świdnica. Dziecko zadzwoniło na 112. Służby zareagowały natychmiastŚwidnica. Dziecko zadzwoniło na 112. Służby zareagowały natychmiast
Źródło zdjęć: © Straż Pożarna
Katarzyna Łapczyńska

Na numer alarmowy około godziny 8:00 w sobotę zadzwoniła mała dziewczynka. Dziecko twierdziło, że w domu się pali, a ona jest w nim zupełnie sama. Na reakcję służb nie trzeba było długo czekać. Na miejsce zdarzenia wysłane zostały jednostki straży pożarnej oraz policja - relacjonuje serwis swidnica24.pl.

- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że pożaru nie ma, a dziecko jest pod opieką osoby dorosłej - mówi mł. asp. Paweł Szydłowski ze straży pożarnej w Świdnicy.

Świdnica. Dziecko zadzwoniło na 112. Służby zareagowały natychmiast

Prawdopodobnie nie był to głupi żart. Dziewczynka jest zbyt mała, by zrozumieć, co się wydarzyło. - Dziecko jest za małe. Nie zdawało sobie sprawy z konsekwencji. Dorośli powinni wytłumaczyć, jaka jest rola numeru alarmowego - dodaje mł. asp. Szydłowski.

Wytyczne w szkołach. Broniarz wskazuje na absurd

Dziewczynka była pod opieką osoby dorosłej i to ona powinna dopilnować, by dziecko nie dzwoniło na numery alarmowe. Najpewniej chwila nieuwagi doprowadziła do spektakularnej akcji służb ratunkowych.

W przypadku fałszywego wezwania straży pożarnej, policji czy pogotowia na mocy art. 66 kodeksu wykroczeń grozi grzywna w wysokości 1500 złotych. Musi być to jednak działanie celowe, mające na celu sprowokowanie służb do działania mimo braku realnego zagrożenia. Małe dzieci nie są świadome konsekwencji, jakie może nieść za sobą nieuzasadnione proszenie o pomoc.

Skutki mogą być tragiczne. Jednostki straży pożarnej wezwane w jedno miejsce nie będą w stanie sprawnie przemieścić się sprawnie w kierunku prawdziwego wypadku czy pożaru. Podobnie policja i pogotowie. Brak służb w momencie, gdy są naprawdę potrzebne, może doprowadzić nawet do śmierci potrzebujących osób.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Elbląg. Nie żyje 19-latek, którego dzień wcześniej zatrzymała policja
Elbląg. Nie żyje 19-latek, którego dzień wcześniej zatrzymała policja