RegionalneWrocławStrajk kobiet we Wrocławiu. "Przeproście mamy, że was nie wydrapały". Oburzające słowa księdza

Strajk kobiet we Wrocławiu. "Przeproście mamy, że was nie wydrapały". Oburzające słowa księdza

W niedzielę przed kościołami w całej Polsce odbył się strajk kobiet, które protestują przeciw zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. Tak też było we Wrocławiu. Pod kościołem na ul. Borowskiej jeden z księży wypowiedział w kierunku manifestujących ostre słowa.

Strajk kobiet we Wrocławiu. "Przeproście mamy, że was nie wydrapały". Oburzające słowa księdza
Strajk kobiet we Wrocławiu. "Przeproście mamy, że was nie wydrapały". Oburzające słowa księdza
Źródło zdjęć: © Google Maps
Łukasz Kuczera

Wrocław od czwartku mówi "nie" decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerywanie ciąży m.in. ze względu na poważne wady genetyczne płodu jest sprzeczne z Konstytucją. Dlatego już w czwartkowy wieczór w stolicy Dolnego Śląska odbyła się pierwsza manifestacja o prawo do aborcji.

Strajk kobiet we Wrocławiu. "Przeproście mamy, że was nie wydrapały". Oburzające słowa księdza

Piątek i sobota przyniosły kolejne protesty, w ramach których manifestujący dotarli chociażby na Ostrów Tumski i zawiesili pod Pałacem Biskupim setki wieszaków. Były one już symbolem manifestacji w 2016 roku, gdy w całym kraju odbywały się czarne protesty w związku z próbą zaostrzenia prawa aborcyjnego.

Natomiast w niedzielę przed kościołami we Wrocławiu, jak i w wielu innych miastach Polski, odbyły się manifestacje, w trakcie których wściekły tłum walczył o swoje prawa.

Do skandalicznej sytuacji doszło przed kościołem pw. św. Franciszka z Asyżu przy ul. Borowskiej, gdzie do zgromadzonych kobiet wyszedł z jeden księży. Duchowny wziął do ręki mikrofon i poprosił protestujących o rozejście, ale użył przy tym skandalicznych słów.

- Proszę opuścić teren kościoła. Szkoda, że to was... Przeproście mamy, że was nie wydrapały. One kiedyś odpowiedzą przed Bogiem na sądzie Bożym, za to co robią. Za to kiedyś odpowiecie - powiedział ksiądz w kierunku zgromadzonych.

Protestujący pod kościołem na ul. Borowskiej były też "pozdrawiane" przez wychodzących ze świątyni wulgarnymi słowami. Na szczęście po słowach księdza na terenie kościoła nie doszło do żadnego starcia i protest zakończył się w sposób pokojowy.

"Przeproście mamy, że was nie wyskrobały" skandaliczne słowa proboszcza

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
strajk kobietaborcja w polsceprawo do aborcji
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)