Protesty w Polsce. Strajk kobiet we Wrocławiu. "Zapraszamy na spacer"

Aborcja w Polsce. Od czwartkowego wieczoru w wielu miastach w naszym kraju odbywają się protesty. Ma to związek z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że zgoda na przerywanie ciąży w przypadku stwierdzenia ciężkiej wady genetycznej u dziecka albo występowania zagrożenia życia u matki, jest sprzeczna z Konstytucją.

Pierwszy strajk kobiet we Wrocławiu odbył się jeszcze w czwartek - spontanicznie doszło do zgromadzenia się środowisk feministycznych pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości na pl. Solidarności. Pojawiły się znicze oraz przemowy.

W piątek mieliśmy do czynienia z kolejną manifestacją. Protestujący, w tym gronie znajdowały się nie tylko kobiety, chcieli przejść od Dworca Głównego PKP do Pałacu Biskupiego na Ostrowie Tumskim. W pewnym momencie tłum został jednak zablokowany przez policję. Mundurowi zabezpieczyli obie kładki, którymi można się dostać na wyspę.

W sobotę dojdzie do kolejnego protestu, za którym stoją osoby z wrocławskiego Strajku Kobiet. Początek manifestacji pod hasłem "Noc wieszaka" zaplanowano na godz. 20. "Idziemy na spacer!" - ogłaszają organizatorzy manifestacji.

"Dziś w nocy idziemy na spacer z wieszakami na Ostrów Tumski do prawdziwych sponsorów Piekła Kobiet! Weź wieszak i chodź z nami na spacer! Idziemy z dobrą nowiną!" - napisano na stronie wydarzenia na Facebooku.

Już teraz wiadomo, że na sobotnim proteście się nie skończy. Organizacja Strajk Kobiet zapowiedziała, że w niedzielę we Wrocławiu dojdzie do kolejnej akcji - tym razem pod hasłem "Słowo na niedzielę". Jej początek zaplanowano na godz. 8.

Niedzielna akcja ma polegać na wrzucaniu na kościelną tacę specjalnie stworzonych banknotów oraz naklejaniu w obrębie kościołów plakatów nawiązujących do czwartkowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego.