RegionalneWrocławPowrót do szkoły. Kranówka dla uczniów, ale nie w dobie koronawirusa. Na razie nie można korzystać ze zdrojów

Powrót do szkoły. Kranówka dla uczniów, ale nie w dobie koronawirusa. Na razie nie można korzystać ze zdrojów

Wrocław zachęca mieszkańców do picia przefiltrowanej kranówki, która spełnia wszelkie wymogi i posiada nawet więcej minerałów niż większość butelkowanej wody w sklepach. Specjalne zdroje powstały też w szkołach, ale na razie nie będzie można z nich korzystać. Wszystko przez koronawirusa.

Powrót do szkoły. Kranówka dla uczniów, ale nie w dobie koronawirusa. Na razie nie można korzystać ze zdrojów
Powrót do szkoły. Kranówka dla uczniów, ale nie w dobie koronawirusa. Na razie nie można korzystać ze zdrojów
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Łukasz Kuczera

Wrocław jako jedno z pierwszych miast w Polsce odważnie stawia na kranówkę. Podczas gdy w wielu krajach praktykuje się picie przefiltrowanej wody prosto z kranu, u nas ciągle jest to rzadkością. Zdecydowanie większą popularnością cieszy się woda butelkowana, co ma fatalny wpływ na środowisko - "produkuje" bowiem ogromne ilości plastiku.

Powrót do szkoły. Kranówka dla uczniów. Na razie nie można korzystać ze zdrojów

Aby zmienić nawyki i przyzwyczajenia wrocławian, potrzeba wielu lat i odpowiedniej edukacji. Dlatego też miasto w szkołach montuje specjalne zdroje. Tylko w zeszłym roku pojawiły się one w ośmiu placówkach, dzięki czemu uczniowie zyskali możliwość picia przefiltrowanej i zdrowej wody prosto z kranu.

Jako że za nami powrót do szkoły i 1 września uczniowie znów pojawili się w placówkach, to miasto kontynuuje proces montowania zdrojów. Najpóźniej w październiku pojawi się kolejnych jedenaście zdrojów - w szkołach podstawowych (SP 22, SP 83, SP 72, SP 76, SP 34) i ponadpodstawowych (CKZ na ul. Strzegomskiej, ZSZ przy ul. Dawida, Technikum nr 10, ZSTiE przy ul. Haukego-Bosaka, ZSG przy ul. Kamiennej, LO X). Łączny koszt inwestycji to 95 tys. zł.

Jest tylko jedno "ale". Ze względu na pandemię koronawirusa zdroje tymczasowo będą wyłączone. Istnieje bowiem ryzyko zakażenia się COVID-19 podczas picia z nich wody bezpośrednio po kimś, kto był nosicielem koronawirusa.

"Wierzę jednak, że po zniesieniu obostrzeń i powrocie do "normalności" takie miejsca będą zachęcały młodych wrocławian do budowania zdrowego nawyku regularnego picia wody. Tym bardziej, że nasza wrocławska kranówka jest zdrowa, bezpieczna i zawiera cenne minerały" - przekazał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)