Otwarcie siłowni. Od 28 maja czekają na klientów
Luzowanie obostrzeń w maju objęło też siłownie, kluby fitness i baseny. Począwszy od 28 maja czekają one ponownie na swoich klientów. Drzwi siłowni czy basenów były zamknięte dla przeciętnego Kowalskiego od końcówki grudnia w związku ze szczytem zachorowań na COVID-19.
Jesienna fala zachorowań na koronawirusa doprowadziła do tego, że siłownie, kluby fitness i baseny musiały ograniczyć swoje działanie. Pierwotnie wprowadzono zapisy, które pozwalały na korzystanie z tych obiektów sportowcom przygotowującym się do zawodów.
Bardzo szybko siłownie zaczęły wykorzystywać lukę w przepisach, organizując różnego rodzaju zawody i w ten sposób zapraszając klientów. Dlatego pod koniec grudnia 2020 roku rozporządzenie doprecyzowano - od tego momentu z siłowni mogli korzystać jedynie członkowie kadr sportów olimpijskich.
Otwarcie siłowni. Od 28 maja czekają na klientów
Jako że trzecia fala koronawirusa za nami, a maj okazał się miesiącem luzowania obostrzeń, to począwszy od piątku siłownie, kluby fitness i baseny znów mogą przyjmować klientów. Muszą one jednak funkcjonować w podwyższonym reżimie sanitarnym.
Przez rosnące ceny mieszkań Polacy nie załapią się na programy rządowe? "Wyciągamy wnioski"
W przypadku basenów obowiązuje zasada, że obłożonych może być 50 proc. obiektu. Na siłowniach i w klubach fitness obowiązywać będzie limit jednej osoby na 15 metrów kwadratowych w reżimie sanitarnym.
Wrocławskie sumiennie podeszły do luzowania obostrzeń. Drzwi zdecydowanej większości klubów otworzyły się w piątek, ale należy stosować się do licznych restrykcji. Dotyczą one m.in. zakrywania ust i nosa w częściach wspólnych - nie dotyczy to oczywiście momentu samego treningu. Konieczna jest też dezynfekcja rąk i sprzętu po zakończeniu ćwiczenia w danym miejscu.