RegionalneWrocławOleśnica. Pijany spowodował wypadek, w którym zginęła 16-latka. Wyszedł na wolność

Oleśnica. Pijany spowodował wypadek, w którym zginęła 16‑latka. Wyszedł na wolność

W lipcu zeszłego roku w Ligocie w powiecie ostrzeszowskim doszło do wypadku. Dawid P. prowadząc samochód bez uprawnień i pod wpływem alkoholu stracił panowanie nad pojazdem. Osobowe Audi wielokrotnie dachowało. W zdarzeniu zginęła 16-letnia dziewczyna. Tymczasem sprawca wyszedł niedawno z aresztu.

Oleśnica. Pijany spowodował wypadek, w którym zginęła 16-latka. Wyszedł na wolność
Oleśnica. Pijany spowodował wypadek, w którym zginęła 16-latka. Wyszedł na wolność
Źródło zdjęć: © Policja
Katarzyna Łapczyńska

Dawid P. będąc w stanie nietrzeźwości prowadził pojazd, doprowadzając do śmiertelnego wypadku. W wyniku jego brawury i braku rozsądku zginęła 16-letnia dziewczyna. Do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 lipca zeszłego roku w Ligocie w powiecie ostrzeszowskim. Grupa młodych ludzi z Oleśnicy jechała nad zalew do Kobylej Góry.

Oleśnica. Pijany spowodował wypadek, w którym zginęła 16-latka. Wyszedł na wolność

25-letni Dawid P. znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, co doprowadziło do wypadku i wielokrotnego dachowania samochodu osobowego.

- Kierowca Audi na niemieckich tablicach rejestracyjnych na łuku drogi, gdzie jest ograniczenie prędkości do 40 km/h jechał z prędkością w przedziale 120-160 km/h. Śledczy potwierdziło, że 26-latek był pod wpływem alkoholu w przedziale 0,7-1,01 promila. Mężczyzna przyznał się i zeznał, że tego dnia wypił tylko jedno piwo - informował portal ostrow24.tv, powołując się na opinię biegłego z zakresu wypadków i ruchu drogowego.

Oskarżenia o mobbing w nyskiej policji. Nowe fakty ws. policjantki

Dawid P. niedawno upuścił areszt i wyszedł na wolność. - Sąd w pewnym momencie uchylił tymczasowy areszt wobec sprawcy twierdząc, że dość długo przebywał w areszcie - powiedział portalowi mojaolesnica.pl Ireneusz Kaźmierczak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Ostrzeszowie.

- Najwyraźniej nie chciał, aby środek zapobiegawczy nie zamienił się w odbywanie kary. Na razie pozostaje na wolności - dodał prokurator Ireneusz Kaźmierczak.

Do sądu trafił już akt oskarżenia. Dawid P. usłyszał dwa zarzuty - spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie może grozić do 12 lat więzienia. Nieprawomocny wyrok w tej sprawie może zapaść na przełomie maja i czerwca. 

źródło: mojaolesnica.pl, ostrow24.tv

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)