Oleśnica. 60-latek utopił się w szambie. Służby wyjaśniają tragedię
W sobotni wieczór w Miłowicach pod Oleśnicą doszło do makabrycznego odkrycia. Do przydomowego szamba wpadł 60-latek. Mężczyzny nie udało się uratować.
Jak informuje serwis olesnica998.pl, w sobotni wieczór służby otrzymały informację o zdarzeniu, jakie miało miejsce w Miłowicach pod Oleśnicą. Na jednej z posesji 60-letni mężczyzna wpadł do szamba.
Dyżurny skierował na miejsce dwa zastępy straży pożarnej z Sycowa oraz zaalarmował miejscową jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w Miłowicach. Powiadomiona została też policja, dlatego na posesję przybył jeden z patroli.
Oleśnica. 60-latek utopił się w szambie. Służby wyjaśniają tragedię
Jako pierwsi na miejsce dotarli miejscowi strażacy z OSP Miłowice. Potwierdzili oni, że wewnątrz podziemnego szamba znajduje się ciało mężczyzny w średnim wieku. Zabezpieczyli oni też okolice miejsce zdarzenia i przystąpi do ewakuacji poszkodowanego.
Zakaz przemieszczania się bezprawny? RPO wprost o wygranych w sądzie
Ze względu na stan ciała mężczyzny, odstąpiono od czynności ratunkowych i udzielenia 60-latkowi pierwszej pomocy. Niestety, mężczyzna nie żył już od dłuższego. Przybyłym na miejsce policjantom pozostało zająć się wyjaśnianiem okoliczności tragedii oraz ustaleniem tożsamości ofiary.
Z ustaleń portalu olesnica998.pl wynika, że zmarły to 60-letni mężczyzna, który najprawdopodobniej zamieszkiwał posesję, na której doszło do wypadku. Członkowie rodziny po raz ostatni mieli go widzieć w piątek. Najprawdopodobniej to wtedy wpadł on do szamba.
Na miejscu wypadku pojawił się później również prokurator oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciało 60-latka zostało zaś przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.