Oława. Wtargnął do mieszkania znajomych i nie chciał go opuścić. 29‑latek okazał się stalkerem
Zatrzymaniem 29-latka zakończyła się interwencja policji w jednym z mieszkań w Oławie. Mężczyzna wtargnął siłą do mieszkania swoich znajomych i mimo ich próśb, nie zamierzał go opuścić. Jak się okazało, oławianin od pewnego czasu nękał i prześladował mieszkającą pod tym adresem kobietę.
Jak informuje dolnośląska policja, 29-latek z Oławy wtargnął do mieszkania swoich znajomych i chociaż nie był w nim mile widziany, to nie zamierzał go opuszczać. Dlatego też właściciele lokum wezwali policję.
- Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce, z uwagi na agresywne zachowanie mężczyzny i mocne pobudzenie emocjonalne, zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego, następnie zatrzymali 29-latka i doprowadzili do komendy - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Oława. Wtargnął do mieszkania znajomych i nie chciał go opuścić. 29-latek okazał się stalkerem
Jak się później okazało, mężczyzna złamał sądowy zakaz kontaktowania się z właścicielką mieszkania i zakaz zbliżania się do niej oraz jej męża. Oławscy mundurowi przyjęli od pokrzywdzonych zawiadomienie o przestępstwie.
Uchwała PiS ws. nepotyzmu. Koalicjant komentuje: "To dotyczy każdej dużej partii"
- Przeprowadzone postępowanie wykazało, że 29-latek od lutego br. do dnia zatrzymania uporczywie nękał kobietę: obserwował jej miejsce zamieszkania, jeździł za nią samochodem, kontaktował się z nią przy użyciu komunikatorów internetowych, pomimo ciążącego na nim sądowego zakazu, groził kobiecie i jej mężowi pozbawieniem życia - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Finalnie 29-latek usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych, uporczywego nękania małżonków, naruszenia miru domowego i łamaniu sądowego zakazu zbliżania się do poszkodowanych.
Prokuratura Rejonowa w Oławie skierowała do sądu wniosek o tymczasowy areszt. Ten przychylił się do prośby śledczych. W efekcie 29-latek najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami.