Oława. Nurkowie wyłowili ciało chłopca. Znane szczegóły akcji
W poniedziałek po godz. 13 policyjny płetwonurek wyłowił z Odry w Oławie ciało chłopca. Wiele wskazuje na to, że jest to poszukiwany od soboty 16-latek, który wskoczył do rzeki, by popływać, ale w pewnym momencie zaczął się topić.
Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, w poniedziałek po godz. 13 jeden z policyjnych płetwonurków wyłowił z Odry w Oławie ciało młodego chłopca. Znajdowało się ono ok. 300 metrów od miejsca, w którym w sobotę wieczorem 16-latek wszedł do rzeki, by się wykąpać. Następnie porwał go nurt rzeki.
Oława. Nurkowie wyłowili ciało chłopca. Znane szczegóły akcji
Tożsamość chłopca zostanie potwierdzona po identyfikacji ciała, ale okoliczności sprawy i miejsce znalezienia ciała wskazują, że jest to poszukiwany od soboty 16-latek. Akcja poszukiwawcza na Odrze w Oławie trwała od sobotniego wieczoru. Włączyło się w nią kilkadziesiąt osób - policjanci, ratownicy, płetwonurkowie oraz ochotnicy.
Do zdarzenia doszło na odcinku Odry pomiędzy Oławą a miejscowością Siedlce. W sobotni wieczór nad brzegiem rzeki wypoczywała grupa znajomych. W pewnym momencie jeden z nich chciał się wykąpać w wodzie, ale został porwany przez nurt rzeki.
Niepokojące prognozy na wakacje. W Bałtyku szykuje się duży zakwit sinic
Płetwonurkowie w poniedziałek skupiali się na przeczesywaniu określonego odcinka Odry, po tym jak w niedzielę dzięki użyciu specjalnych kamer i sonarów zauważono pewne ślady, które mogły wskazywać na to, że w pobliżu znajduje się ciało chłopca.
W akcję zaangażowanych było 10 policjantów, 19 strażaków (z Oławy, Bystrzycy, Wrocławia, Opola i Siedlec), płetwonurek, 2 ratowników z oławskiego stowarzyszenia oraz 2 ratowników z WOPR.