Obostrzenia. Rząd nie spełnił obietnic. Protest branży turystycznej dotyczący przekraczania granic z Czechami

W okolicach przejścia granicznego Jakuszyce-Harrachov odbył się protest branży turystycznej. Chodzi o zasady przekraczania granic po powrocie z Czech. Turystów nadal obowiązuje 10-dniowa kwarantanna lub testy. Dla przedstawicieli turystyki to problem, który ciężko rozwiązać.

Karkonosze góry Karpacz Obostrzenia. Rząd nie spełnił obietnic. Protest branży turystycznej dotyczący przekraczania granic z Czechami
Źródło zdjęć: © WP | Klaudia Zawistowska
Katarzyna Łapczyńska

Branża turystyczna, mimo stale poprawiającej się sytuacji epidemiologicznej w kraju, nadal nie może swobodnie pracować. Z tego też powodu zorganizowano pokojowy protest w okolicy przejścia granicznego Jakuszyce-Harrachov. Wszystko dlatego, że przedstawiciele turystyki, mimo zapewnień rządu, wciąż mają związane ręce.

Obostrzenia. Rząd nie spełnił obietnic. Protest branży turystycznej dotyczący przekraczania granic z Czechami

Podczas protestu apelowano, by pomóc branży i pozwolić zachować miejsca pracy. - Chcemy zwrócić uwagę na fakt, że występuje pewna niekonsekwencja rządowa w związku z postanowieniami, które miały obowiązywać od początku czerwca. Mianowicie miało zostać przywrócone coś na zasadzie małego ruchu przygranicznego, co pozwoliłoby osobom, które przyjeżdżają wzajemnie z Polski do Czech oraz z Czech do Polski podróżować bez konieczności wykonywania testów na koronawirusa - tłumaczyw rozmowie z 24jgora.pl Tomasz Januszka, przewodnik sudecki oraz właściciel biura turystyki Almar.

Jak zwracają uwagę protestujący, o ile Czesi ułatwili wjazd Polakom i po wybraniu się do naszych południowych sąsiadów nie jesteśmy skazani na kwarantannę czy obowiązkowe testy, o tyle w drugą stronę wygląda to zupełnie inaczej.

Panele na dachu będą mniej opłacalne, ale nie dla każdego. Wiceminister wyjaśnia

- Przejazd graniczny poniżej 24 godzin miał nastąpić bez żadnych obostrzeń. Faktycznie, z czeskiej strony takie postanowienia zostały wdrożone, natomiast nasz rząd zapomniał o całej tej sytuacji i w dalszym ciągu osoby, które przyjeżdżają z Czech do Polski i nie są zaszczepione nie mają możliwości uniknięcia kwarantanny - dodaje Januszka.

Dla turystyki otwarcie małego ruchu przygranicznego byłoby istny zbawieniem. Obecna sytuacja generuje ogromne straty finansowe. - Chcemy wozić turystów do Pragi, Skalnego Miasta czy w inne przepiękne miejsca, ale nie możemy ryzykować tego, że nasi klienci będą poddani 10-dniowej kwarantannie. Na chwilę obecną są telefony do biur podróży z pytaniami o wyjazdy do Czech czy Niemiec. Niestety, mówimy że jest to niemożliwe w związku z obostrzeniami, bo większość nawet nie zdaje sobie sprawy, że takie obostrzenie jest - twierdzi Tadeusz Kalupa, z biura turystycznego VIP Travel.

źródło: 24jgora.pl

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala