WAŻNE
TERAZ

Stopy procentowe. Ta decyzja powinna ucieszyć Polaków

Lubin. Pijany nastolatek strzelał do funkcjonariuszy. Policja zapewnia, że nie ma to związku ze śmiercią 34-latka

Kolejne niebezpieczne zdarzenie w Lubinie. Jak się okazało, podczas legitymowania osób zakłócających ciszę nocną, 19-latek oddał strzały z broni pneumatycznej w stronę policjantów. Służby podkreślają, że sytuacja nie miała związku z ostatnią interwencją mundurowych, która zakończyła się śmiercią 34-latka oraz zamieszkami pod budynkiem komendy.

PolicjaLubin. Pijany nastolatek strzelał do funkcjonariuszy. Policja zapewnia, że nie ma to związku ze śmiercią 34-latka
Źródło zdjęć: © Materiały WP
Łukasz Kuczera

Lubin w ostatnich dniach znajduje się w kręgu zainteresowania mediów. To efekt wydarzeń, które miały miejsce w ostatni piątek, kiedy to po interwencji policji doszło do śmierci 34-latka w pobliżu ul. Traugutta. Oskarżenia pod adresem mundurowych doprowadziły do zamieszek pod budynkiem Komendy Powiatowej Policji, które miały miejsce w ubiegłą niedzielę.

Lubin. Pijany nastolatek strzelał do funkcjonariuszy. Policja zapewnia, że nie ma to związku ze śmiercią 34-latka

Jak się okazało, w ostatnich dniach w Lubinie doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia, o czym jednak nie informowano publicznie. W nocy z poniedziałku na wtorek pijany 19-latek oddał strzały z broni pneumatycznej w kierunku policjantów. Sprawę ujawniło lokalne Radio Elka.

Wspomnianej nocy policjanci wezwani zostali na jedno z osiedlowych podwórek, gdzie miało dojść do zakłócenia ciszy nocnej.

Dobromir Sośnierz zaatakowany przed Sejmem. Komentarz Radosława Sikorskiego

- W trakcie legitymowania osób w stronę policji ktoś oddał kilka strzałów z broni pneumatycznej. Na szczęście nikt nie doznał żadnych obrażeń - informuje podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, którego cytuje Radio Elka.

Strzały w kierunku policjantów oddał nietrzeźwy 19-latek, który został zatrzymany.

Policja zapewnia, że zdarzenie nie ma związku z wcześniejszą tragiczną śmiercią 34-latka i prosi, by nie łączyć obu spraw. Wyjaśnianiem okoliczności wydarzeń z ubiegłego piątku zajmie się Prokuratura Okręgowa w Łodzi, do której przeniesiono sprawę.

źródło: Radio Elka

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
"Nie mogą uznać orzeczenia SN za niebyłe". Ogłoszono uchwałę
"Nie mogą uznać orzeczenia SN za niebyłe". Ogłoszono uchwałę
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO