Koronawirus w Polsce. COVID-19 powrócił do Domu Pomocy Społecznej. Pensjonariusze w ciężkim stanie
Koronawirus w Polsce. Spokój nie trwał długo. Dom Pomocy Społecznej w Legnickim Polu znów został zaatakowany przez COVID-19. Chorobę wykryto u kilkunastu pracowników i pensjonariuszy. Dwóch podopiecznych trafiło do szpitala w ciężkim stanie.
Koronawirus nie odpuszcza. Po kilku miesiącach znów pojawił się w Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu. COVID-19 wykryto u kilku pracowników oraz pensjonariuszy. Dwóch podopiecznych ośrodka trafiło do szpitala w ciężkim stanie. Nie wiadomo, ile potrwa ich hospitalizacja.
Koronawirus w Polsce. COVID-19 powrócił do Domu Pomocy Społecznej. Pensjonariusze w ciężkim stanie
Łącznie zakażonych jest 16 pracowników DPS-u. W gronie tym jest 5 pracowników działu administracji, z kadrą zarządzającą włącznie, oraz 11 osób pracujących przy pensjonariuszach.
Na szczęście zakażeni koronawirusem nie mieli bezpośredniego kontaktu ze wszystkimi podopiecznymi - z powodu epidemii Dom Pomocy Społecznej już wcześniej podzielony został na sześć osobnych zespołów przypisanych do konkretnych grup pensjonariuszy.
Dr Janusz Rudziński wykonuje aborcje w Niemczech. Powiedział, jak to wygląda
Praca placówki została znacznie utrudniona. Mimo, że część załogi została poddana kwarantannie, DPS działa. - Dom Pomocy Społecznej, choć jest obecnie osłabiony z powodu wyłączenia z pracy części kadry, to funkcjonuje normalnie i zapewnia odpowiednią opiekę dla pensjonariuszy - poinformował portal tulegnica.pl Krzysztof Sowiński, członek zarządu powiatu legnickiego.
Przedstawiciele ośrodka chcą, by przebadani zostali wszyscy podopieczni. Tylko taki ruch wykluczy dalsze rozprzestrzenianie się wirusa na terenie DPS-u. - O sytuacji powiadomiliśmy sanepid i już dziś zaczynamy pobierać wymazy od pensjonariuszy. Na razie tylko z jednego zespołu, ale będziemy do sanepidu wnioskować o przebadanie wszystkich podopiecznych ośrodka - zapewnił Krzysztof Sowiński.
