Koronawirus w Polsce. Coraz więcej nowych zachorowań i zgonów. Sanepid nie daje rady
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Legnicy poinformowała we wtorek o 25 nowych zakażeniach COVID-19 w regionie. Zmarły również kolejne osoby. Pracownicy sanepidu są na skraju wyczerpania. Twierdzą, że jest ich zdecydowanie za mało jak na galopującą epidemię.
Koronawirus w Polsce. Nasz kraj wydaje się nieprzygotowany na drugą falę pandemii COVID-19. Potwierdza to sytuacja Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Legnicy, której pracownicy są już zmęczeni nawałem pracy, a to dopiero początek jesiennego ataku koronawirusa.
Koronawirus w Polsce. Coraz więcej nowych zachorowań i zgonów. Sanepid nie daje rady
Małgorzata Stawińska-Lichota z PSSE w Legnicy przyznaje, że legnicki sanepid powoli przestaje sobie radzić z epidemią. - Od dłuższego czasu pracujemy niezwykle intensywnie, zostajemy po godzinach, jesteśmy przemęczeni - mówi rzecznik legnickiego sanepidu w rozmowie z tulegnica.pl.
- Jest nas za mało względem wyzwań związanych z dynamicznie rozwijającą się chorobą. Nie jestem nawet w stanie nawet przygotować i przedstawić mediom dokładnego raportu odnośnie rosnącej fali nowych zachorowań - dodaje rzecznik PSSE w Legnicy.
Obecnie na terenie podległym legnickiemu sanepidowi jest 159 aktywnych chorych na COVID-19. Większość osób przebywa w izolacji, jednak 30 osób znajduje się w szpitalach. Kwarantanną domową objętych jest 547 mieszkańców miasta i powiatu. Łącznie zarejestrowano 18 zgonów w regionie, w tym aż dwa wczoraj.
Wśród nowych zakażonych są także młodzi ludzie. - Dwoje legniczan, dwudziestoparoletni mężczyzna i starsza kobieta, wymaga hospitalizacji. Pozostali zakażeni, z różnym nasileniem objawów, przechodzą chorobę w domowej izolacji - poinformowała legnicki portal Małgorzata Stawiska-Lichota.
Miniony tydzień okazał się rekordowy pod względem liczby nowych zakażeń w mieście i powiecie. Było ich aż 105.
