Koronawirus. Ruszają szczepienia dzieci. Już nie tylko we Wrocławiu

Koronawirus w Polsce. Polski rząd zgodził się na to, aby szczepionka przeciwko COVID-19 trafiła również do młodzieży w wieku od 12 do 15 lat. Na Dolnym Śląsku wakcynę w Dzień Dziecka otrzymali już pierwsi uczniowie we Wrocławiu, a począwszy od 7 czerwca preparat podawany będzie również najmłodszym w Punkcie Szczepień Powszechnych w Szkole Podstawowej nr 3 w Polkowicach.

Dzieci w wieku od 12 do 15 lat otrzymują preparat firmy Pfizer. Jest to bowiem jedyna szczepionka, jaką z myślą o najmłodszych zaakceptowała do tej pory Europejska Agencja Leków.

Rodzice zainteresowani zaszczepieniem dziecka przeciwko COVID-19 będą mogli to zrobić począwszy od 7 czerwca. Szczegółowe informacje na temat całego procesu znaleźć można na polkowiceszczepia.eu. Stamtąd pobrać można m.in. formularz, jaki wypełnić musi rodzic albo opiekun prawny. Bez tego zaszczepienie dziecka przeciwko COVID-19 nie będzie możliwe.

Szymon Hołownia ocenił Przemysława Czarnka. Nie zostawił suchej nitki na ministrze edukacji

Wprawdzie dzieci zazwyczaj dość lekko albo nawet bezobjawowo przechodzą koronawirusa, ale mogą zarażać chorobą innych, stąd też decyzja Europejskiej Agencji Leków, aby zezwolić na podawanie wakcyny również najmłodszym. MInimalizuje to bowiem ryzyko rozprzestrzeniania się COVID-19.

Podobnie jak w przypadku dorosłych, szczepienie dziecka w wieku od 12 do 15 lat poprzedzane jest wywiadem lekarskim. To on zadecyduje o tym, czy preparat w ogóle zostanie podany.

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, rodzice i opiekunowie prawni mają też możliwość porozmawiania z lekarzem, który dokonuje oceny kwalifikacji pod kątem szczepień.