Kłodzko. Ogłoszono wyrok w sprawie młyna. Miasto nie zapłaci właścicielowi
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ogłosił wyrok w głośnej sprawie młyna w Kłodzku. Kończy on 6-letnią batalię o pieniądze pomiędzy właścicielem firmy HERT a miastem Kłodzko.
Piotr Nowicki, właściciel firmy HERT, w 2014 roku złożył pozew oskarżający miasto o uniemożliwianie mu dojazdu do młyna, znajdującego się przy ul. Zofii Stryjeńskiej. Zdaniem Nowickiego w wyniku remontów prowadzonych w tej części Kłodzka działalność młyna stała się nieopłacalna, co doprowadziło do zamknięcia miejsca pracy oraz zwolnienia 20 osób.
Kłodzko. Ogłoszono wyrok w sprawie młyna. Miasto nie zapłaci właścicielowi
Firma HERT zdecydowała się dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Proces stał się słynny nie tylko z powodu kwoty roszczeń, ale także przeprowadzonego przez adwokatów gminy eksperymentu sądowego. Udowodniono wówczas, że jeszcze przed remontem tzw. mąkowozy, czyli wielkie cysterny, nie mogły w zgodzie z prawem dojeżdżać do młyna.
Po pięciu latach sąd pierwszej instancji, 5 kwietnia 2019 uznał, że gmina jako inwestor nie poszanowała interesów właściciela zakładu i odebrała mu dostęp do drogi publicznej.
W roku 2019 zasądzono, że gmina Kłodzko ma zapłacić firmie HERT odszkodowanie w wysokości 11,6 mln zł. Na zasądzoną kwotę składały się m.in. wartość obecna młyna: 981 710,57 zł, koszty ochrony od czerwca 2011 roku przez cały proces: 727 689,28 zł, odprawy dla zwolnionych pracowników: 289 982,80 zł, utracone korzyści wyliczone przez biegłego to kwota: 9 598 456,60 zł
Z wyrokiem sądu pierwszej instancji nie zgodziły się obie strony. Piotr Nowicki domagał się 26 mln zł, a gmina uważała, że nie jest winna zamknięciu młyna. Ostatecznie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu oddalił roszczenia właściciela firmy HERT. Miasto nie zapłaci Nowickiemu nawet 11,6 mln, które miał otrzymać po wyroku z 2019 roku.
źródło: 24klodzko.pl