Kłodzko. 7 milionów złotych dla Julii Kuczały. 18‑latka poleci na leczenie do USA
18-letnia Julia Kuczała walczy z bardzo złośliwym nowotworem mózgu. Pineoblastoma, czyli szyszaiak zarodkowy, to rzadki i szybko rosnący guz układu nerwowego. Rodzice dziewczyny założyli zbiórkę, dzięki której zbierano niezbędne środki na leczenie. Ku wielkiej radości dziewczyny, zakończyła się ona sukcesem.
Julia Kuczała o chorobie dowiedziała się w kwietniu tego roku. Rodziców zaniepokoiły powtarzające się bóle głowy i nudności. W środku pandemii koronawirusa 18-latka poddała się badaniom. Rezonans wykazał guza mózgu. Badania histopatologiczne potwierdziły najgorsze przypuszczenia. Jej choroba to pineoblastoma, czyli szyszniak zarodkowy. Rzadki, szybko rosnący guz ośrodkowego układu nerwowego.
Kłodzko. 7 milionów złotych dla Julii Kuczały. 18-latka poleci na leczenie do USA
W Centrum Zdrowia Dziecka Julkę poddano operacji usunięcia guza. Po niej przyszła chemioterapia. Równocześnie trwały konsultacje przypadku 18-latki z lekarzami na całym świecie. Leczenia podjęła się klinika w USA.
Rodzice utworzyli zbiórkę, błagając o pomoc. Odzew przeszedł najśmielsze oczekiwania. Udało się uzbierać potrzebną kwotę. Julka poleci, by walczyć o swoje życie.
"Dzięki tysiącom wspaniałych ludzi moje leczenie jest możliwe! Chciałabym bardzo serdecznie podziękować za dobro, za hojność, za wspaniałe słowa i wielki strumień pozytywnej energii - za to, że chce Wam się chcieć pomagać. Jesteście wspaniali, a dobro powraca" - przekazała Kuczała.
Rodzina otrzymała z kliniki w USA kosztorys, z którego wynika, że zebrana kwota (7 mln zł) wystarczy na leczenie. Specjaliści ze szpitala uniwersyteckiego w St. Louis zaproponowali Julii najnowocześniejsze leczenie polegające na zastosowaniu autologicznych przeszczepów szpiku. W ciągu najbliższych dwóch tygodni Julia powinna rozpocząć terapię.
"Trzymajcie kciuki za mnie. Wiem że muszę dać radę, jestem Wam to winna. Do zobaczenia za osiem miesięcy, z niecierpliwością czekam na moment gdy będę mogła zacząć spłacać swój dług wobec Świata" - napisała szczęśliwa 18-latka.
