Karetka przyjechała do pacjentki z dusznością "To nie parking"
Zdjęcie karetki pogotowia. Za wycieraczką widać zatkniętą kartkę. Na papierze ktoś napisał drukowanymi literami "to nie parking" I dodał 3 wykrzykniki, aby dać upust silnym emocjom. Taka sytuacja miała miejsce we Wrocławiu.
"Taka niespodzianka od społeczeństwa, podczas wizyty u pacjentki z dusznością. Staliśmy na bocznej uliczce, nie dla przyjemności!!" - czytamy na Facebooku. Jeden z użytkowników serwisu postanowił podzielić się sytuacją, która miała miejsce we Wrocławiu.
Na zdjęciu, które dodał, widać ambulans z naklejką Państwowego Ratownictwa Medycznego. Gdy ratowników nie było, ktoś włożył za wycieraczkę kartkę z napisem "to nie parking!!!". Pod wpisem pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Ludzie są zbulwersowani.
"Bezczelność", "żenada", "kompletnie bez wyobraźni" - to te mniej dosadne reakcje. Jeden z komentujących opisuje swoją historię. "Mi kiedyś strażnik miejski przy udzielaniu pierwszej pomocy przy wypadku kazał auto przestawić pod groźbą mandatu" - twierdzi. I dodaje " już mnie nic nie zdziwi".