Kaczyński, Ziobro i Macierewicz "pożerają" demokrację. Happening we Wrocławiu
Instalacja stanęła w sobotę na wrocławskim rynku. Działacze, którzy zgromadzili się wokół instalacji rozdawali ulotki, rozmawiali z mieszkańcami i zachęcali ich od udziału w wyborach.
Kompozycję stworzył niemiecki ilustrator i karykaturzysta Jacques Tilly. Po raz pierwszy przedstawił ją podczas karnawałowej parady w Dussleldorfie w 2016 roku. W międzyczasie została jednak przerobiona, gdyż Polacy w roli szkodników przedstawili innych polityków niż jej autor. W polskiej wersji instalacji demokrację "pożerają" Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro, Władimir Putin, Receip Erdogan, Viktor Orban i Antoni Macierewicz.
Wokół liścia i ogromnych dżdżownic zgromadzili się przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, Inicjatywy Polskiej, Partii Razem i Partii Zieloni. Rozmawiali m.in. o ruchu kontroli wyborów, który planuje stworzyć KOD oraz na temat demokracji i zjawiska populizmy.
- Demokracja jest, niestety, w odwrocie, do władzy dochodzą prawicowi populiści. Nie tylko w Polsce, ale też w Turcji, na Węgrzech czy w Czechach. Przyczyną wzrostu ich popularności jest brak dbałości o demokrację. Nie możemy pozwolić na to, by tak słuszna idea była niszczona przez populistów - powiedziała "Gazecie Wyborczej" Małgorzata Tracz z Partii Zieloni.
Źródło: wyborcza.pl
