Głogów. Wielkie sprzątanie terenów zielonych. Kupa wstydu dla właścicieli psów
Przyszła wiosna, a wraz z nią odwilż. Biały puch skutecznie zakrywał wszystkie nieczystości, a jego stopienie odsłoniło prawdę na temat ilości odpadów oraz psich odchodów, pozostawionych na trawnikach. W Głogowie ruszyła akcja sprzątania po zwierzętach. Zapłacą za nią wszyscy.
27.02.2021 10:54
W Głogowie ruszyła akcja odkurzania odchodów zwierzęcych z terenów zielonych wraz z przyległymi chodnikami. Wysokie temperatury spowodowały, iż stopniał śnieg, a jego zniknięcie odkryło nieczystości. Za nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli psów zapłacą wszyscy mieszkańcy, a usługa nie należy do tanich.
Głogów. Wielkie sprzątanie terenów zielonych. Kupa wstydu dla właścicieli psów
Do sprzątania zwierzęcych odchodów służy samobieżna maszyna z odkurzaczem, którym odpady zasysane są do specjalnego pojemnika.
Właściciele czworonogów o czystość mogliby zadbać sami, jednak wielu z nich unika usuwania odchodów własnych zwierząt. Tymczasem firma, która zajmuje się tym profesjonalnie, pobiera wysokie opłaty. Cena usługi to 421 zł za jeden hektar.
W planach jest kompleksowe czyszczenie najważniejszych miejsc Głogowa. - W pierwszej kolejności oczyszczane będą: Bulwar Nadodrzański, fosa miejska, skwer Ks. Kutzana, teren przy Synagodze, trawnik z tyłu kościoła B. Ciała, Pomnik Dzieci Glogowskich, pl. 1000-lecia, teren zielony przy Polo Markecie na ul. Przemysłowej, skwer Kombatantów, deptak przy ul. Stawnej czy Park Keplera - wyliczyła Marta Dytwińska-Gawrońska, rzecznik prasowy prezydenta miasta, w rozmowie z Radiem Elka.
Gmina posiada nagrania z monitoringu, na których widać właścicieli unikających sprzątania po swoich psach. Jednak ustalenie ich tożsamości nie będzie łatwe, dlatego też należy oczekiwać, że unikną oni odpowiedzialności.
- W tej sprawie zostanie wystosowane pismo na policję z prośbą o pomoc w zapobieganiu zanieczyszczania ekskrementami zwierzęcymi terenów użytku publicznego. Apelujemy do właścicieli psów - sprzątajcie po swoich pupilach. Tereny zielone nie są tylko dla was. Tu chcą wypoczywać również inni, w tym dzieci - zakończyła rzeczniczka.
źródło: Radio Elka