Ferie 2021. Karkonosze z drugim stopniem zagrożenia lawinowego. Sytuacja coraz trudniejsza

Chociaż ferie zimowe 2021 odbywają się w okresie kwarantanny narodowej i zamknięte są hotele, wyciągi i stoki narciarskie, to fanów białego szaleństwa nie brakuje. Od kilku dni Karkonosze przeżywają oblężenie, a spragnieni chwili relaksu wybierają piesze wędrówki, bo szlaki nie zostały zamknięte. Są też tacy, którzy wykorzystują góry do zjazdów na sankach czy jabłuszkach.

Osoby wybierające się w Karkonosze muszą mieć świadomość, że właśnie ogłoszono w nich drugi stopień zagrożenia lawinowego. To konsekwencja obfitych opadów śniegu z ostatnich godzin.

Do piątku w Karkonoszach obowiązywał pierwszy, najlżejszy stopień zagrożenia lawinowego. Jednak ostatnia doba przyniosła obfite opady śniegu oraz porywisty wiatr. Dlatego karkonoska grupa GOPR postanowiła zwiększyć alarm.

"Niebezpieczne są głównie strome stoki o wystawie północnej, w szczególności miejsca odłożenia śniegu przez wiejący wiatr (rejony pod przełamaniami terenu, żleby)" - informuje GOPR Karkonosze.

"Istnieje możliwość wystąpienia samoistnych zsuwów głownie w górnych częściach żlebów oraz na bardzo stromych stokach. W miejscach zagrożonych utworzone zostały, przez wiejący wiatr, depozyty o dużej miąższości, słabo związane ze śniegiem z poprzedniego opadu" - czytamy w dalszej części komunikatu.

W ciągu najbliższej doby w Karkonoszach prognozowany jest dalszy opad śniegu i wiatr, który momentami osiągać będzie prędkość 50 km/h. Temperatury w szczytowych partiach mogą spaść do -10 st. C.

Ratownicy zwracają uwagę na to, by osoby chcący wybrać się w ferie 2021 w góry dobrze to przemyślały. "Warunki turystyczne bardzo niekorzystne, szlaki pokryte świeżym śniegiem, mogą tworzyć się zaspy, ograniczona widoczność. Miejscami dużo lodu szczególnie w rejonie Śnieżki /zakosy/. Zaleca się używania raczków, kijków oraz dobrego obuwia" - napisano w komunikacie.