Dolny Śląsk. Most w Pilchowicach kością niezgody. Wpis do rejestru zabytków uratuje go przed wysadzeniem?
Ponad stuletni most w Pilchowicach miał być wysadzony na potrzeby jednej ze scen amerykańskiego filmu “Mission: Impossible”. Informacje o planach zniszczenia konstrukcji wywołały w regonie burzę. Wszystko wskazuje na to, że lada moment most stanie się zabytkiem, a to zakończy wszelkie dyskusje w tej sprawie.
Pierwsze spekulacje mówiły o tym, że Tom Cruise wraz z ekipą filmowców ma się pojawić na Dolnym Śląsku jeszcze w sierpniu. Amerykanie wpadli na pomysł, by jedną ze scen akcji nagrać właśnie w regionie. Według scenariusza grany przez Cruise’a agent Ethan Hawke miał wysadzić most wraz z pędzącą na nim lokomotywą.
Zdaniem filmowców, most w Pilchowicach nadaje się do tego celu idealnie, bo jest przestarzały i można go bez problemu poświęcić. Innego zdania są władze regionu. Konstrukcji broni marszałek województwa, a konserwator chce wpisania go do rejestru zabytków.
Dolny Śląsk. Most w Pilchowicach kością niezgody. Wpis do rejestru zabytków uratuje go przed wysadzeniem?
Stosowny proces już się rozpoczął. - Brakuje jednego protokołu. Jak tylko wpłynie, to most zostanie wpisany do rejestru. Myślę, że jest to kwestia około dwóch tygodni - powiedziała TVP3 Wrocław Barbara Nowak-Obelinda, wojewódzka konserwator zabytków.
ZOBACZ WIDEO: Nowy ruch społeczny przy PO. "Nikogo na siłę nie zapraszamy"
Wpis uratowałoby most przed zniszczeniem. Zdaniem wielu ekspertów, mimo zniszczeń, wciąż nadaje się on do renowacji. Co więcej, marszałek województwa dolnośląskiego, Cezary Przybylski nie wyklucza, że zostanie uruchomiona linia kolejowa przebiegająca nad Jeziorem Pilchowickim i będzie ona prowadziła właśnie przez kontrowersyjny most.
Przybylski poinformował, że linia kolejowa nr 283 z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego ma być rewitalizowana. Planuje się, aby jeździły tamtędy pociągi Kolei Dolnośląskich. - W chwili obecnej trwa procedura przejmowania tej linii kolejowej na majątek województwa dolnośląskiego - przekazał marszałek w oficjalnym oświadczeniu.
Wygląda więc na to, że Amerykanie będą musieli obejść się smakiem. Wizyta Toma Cruise’a i jego ekipy miała być promocją dla regionu. Okazało się jednak, że ponad stuletni most jest dla mieszkańców i władz regionu cenniejszy niż jedna filmowa scena.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.