Bardo. Pościg za kierowcą zakończony w barierkach. Padły strzały
Efektowny pościg na krajowej "ósemce". Kierowca osobowego Seata nie zatrzymał się do kontroli drogowej, przez co nieoznakowany radiowóz ruszył za nim w pościg. Ucieczka zakończyła się na barierkach w miejscowości Bardo. Policjanci zmuszeni byli oddać strzały w opony uciekającego kierowcy.
Jak informuje 24klodzko.pl, funkcjonariusze policji z Ząbkowic Śląskich otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców, iż w miejscowości Lutomierz w gminie Stoszowice kierowca Seata uderzył w przydrożny słup, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Zachowanie mężczyzny miało wskazywać na to, że znajduje się on pod wpływem alkoholu.
Z relacji świadków wynikało, że kierowca osobowego Seata ruszył drogą krajową nr 8 w kierunku Kłodzka. W poszukiwanie podejrzanego zaangażowany został jeden z nieoznakowanych radiowozów.
Bardo. Pościg za kierowcą zakończony w barierkach. Padły strzały
Po tym jak policyjne BMW zlokalizowało podejrzanego, ten rozpoczął ucieczkę i nie chciał zatrzymać się do kontroli. Pogoń za mężczyzną trwała przez kilka kilometrów i ostatecznie udało się go zatrzymać przy pomocy dwóch radiowozów.
Panele na dachu będą mniej opłacalne, ale nie dla każdego. Wiceminister wyjaśnia
Policjanci, aby zatrzymać kierowcę Seata, byli zmuszeni oddać strzały w opony jego samochodu. Mężczyzna w tej sytuacji stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki w miejscowości Bardo.
W trakcie ucieczki uszkodzone zostały co najmniej dwa radiowozy oraz dwa inne pojazdy, należące do osób prywatnych. Kierowca Seata uciekając przed policją popełnił też szereg wykroczeń. Jego zachowanie jest obecnie wyjaśniane przez mundurowych.
Policyjny pościg za kierowcą seata na krajowej ósemce