Wrocław zmieni nazwę na Breslau?
Jak promować Wrocław? Może trzeba zmienić nazwę na Breslau - proponuje europosłanka SLD Lidia Geringer d'Oedenberg. To jakiś żart. Najpierw nazwy miast zmienimy, a potem może nazwiska - komentowała w TVN24 wrocławska posłanka PiS Aleksnadra Natali-Świat.
20.02.2008 | aktual.: 20.02.2008 09:42
Pomysł lewicowej europosłanki skrytykowała wiceprzewodnicząca PiS: Wrocław to Wrocław i dla nas zawsze będzie funkcjonował pod tą nazwą.
To nie jest prawda, że ludzie nie umieją wymówić słowa "Wrocław" - mówiła posłanka.
Na pomysł używania nazwy Breslau za granicą wpadła SLD-owska europosłanka Lidia Geringer d'Oedenberg. Europosłanka poskarżyła się, że Wrocław zupełnie nie jest znany poza granicami Polski. Przyczynę tego stanu rzeczy upatruje w... nazwie. Zdaniem Geringer d'Oedenberg, nawet jej europejscy koledzy mają problem z wypowiadaniem jego nazwy. Kraków to Krakał po prostu. Warszawa? Łorsoł, of course! A my? No, jak to brzmi? Łokłoł, albo Łroklał - żaliła się posłanka i poddała pomysł, jak przybliżyć Europejczykom stolicę Dolnego Śląska. Stwórzmy angielską wersję nazwy naszego grodu. Zresztą mamy już taką nazwę - Breslau - zaproponowała posłanka.