Wrocław. Chciał zabić śrubokrętem
Dolnośląscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który we Wrocławiu usiłował zabić człowieka śrubokrętem. I to z błahego powodu - nieporozumienia zaistniałego na drodze. Zaatakowany mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do jednego z wrocławskich szpitali.
26.05.2021 09:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stróże prawa z Komisariatu Policji Wrocław-Grabiszynek otrzymali zgłoszenie dotyczące ataku niebezpiecznym narzędziem. Funkcjonariusze zastali na miejscu rannego mężczyznę. Wraz z osobami postronnymi udzielili leżącemu na chodniku pierwszej pomocy i monitorowali jego czynności życiowe do momentu przejęcia przez strażaków, a następnie zespół ratownictwa medycznego.
- Kiedy mężczyzna trafił pod fachową opiekę, mundurowi zebrali informacje od świadka o okolicznościach zajścia, wyglądzie napastnika i pojeździe, którym się poruszał. Powodem całego zajścia miało być nieporozumienie zaistniałe na drodze, dlatego tym bardziej dziwi i szokuje zachowanie napastnika - informuje starszy sierżant Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci przeszukali najbliższą okolicę. Znaleźli pojazd sprawcy na jednej z przyległych ulic. Dzięki temu ustalono miejsce zamieszkania poszukiwanego mężczyzny. W mieszkaniu jednak go nie było - lokatorzy powiedzieli, że wyszedł kilkanaście minut przed przybyciem mundurowych.
Sprawca uciekał policji
Funkcjonariusze podjęli dalsze poszukiwania i po chwili zauważyli odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Z zachowaniem zasad bezpieczeństwa zatrzymali 42-latka.
Zatrzymany przyznał się do zaatakowania mężczyzny.
- Wspomniane niebezpieczne narzędzie, czyli śrubokręt, pozostawił w miejscu zamieszkania - podaje przedstawiciel wrocławskich stróżów prawa.
Sprawca ataku został przewieziony do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, a decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Grozi mu wieloletni pobyt "za kratami"
- Ponieważ z ustaleń i zebranego materiału dowodowego wynika, że mężczyzna prawdopodobnie działał z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia 33-latka, dlatego też za kratkami może spędzić wiele lat - informuje st. sierż. Noga.
Zaatakowany mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do jednego z wrocławskich szpitali.