Wpadł w szał i zastrzelił sześć osób
65-letni Irańczyk z okolic Teheranu wpadł w szał i zastrzelił sześć osób, a zranił 11. Wśród ofiar są zarówno członkowie jego rodziny, jak i sąsiedzi - poinformowały miejscowe media.
25.08.2009 | aktual.: 25.08.2009 11:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przedstawiciel prokuratury powiedział, że Irańczyk nigdy wcześniej nie przejawiał odchyleń psychicznych. Według policji ofiarami śmiertelnymi są: jedna z żon mężczyzny, jego córka i czwórka innych domowników. Wśród rannych jest druga żona i syn.
Irańczyka zdołano rozbroić i aresztować. Strzelał z kałasznikowa, do którego miał ok. 2 tysięcy nabojów. Swój czyn objaśniał poważnymi rodzinnymi niesnaskami.
Konflikt w rodzinie rozgorzał na dobre, gdy Irańczyk o imieniu Mohammad wziął sobie drugą żonę. Przyznał, że szykował rozprawę z rodziną i dlatego zdobył broń. Prawo w Iranie dopuszcza wielożeństwo, lecz zakazuje posiadania broni.