Wpadka złodziei dzieł sztuki
W piątek wieczorem przy ulicy Św. Jana w Krakowie policjanci sekcji kryminalnej zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 24, 46 i 50 lat, podejrzewanych o kradzieże dzieł sztuki na terenie południowej Polski.
Mężczyźni przyjechali do Krakowa swoim samochodem i pilnie usiłowali sprzedać kilkadziesiąt wartościowych obrazów i innych dzieł sztuki. Odwiedzili kilka sklepów z antykami. Osiem obrazów udało im się zostawić w jednym z domów aukcyjnych. Nie wiedzieli jednak, że są obserwowani przez policję. Ta w pewnym momencie wkroczyła do akcji. Zaskoczenie było całkowite. W samochodzie, którym się poruszali znaleziono kolejnych 13 obrazów, zabytkową figurkę z brązu i flakoniki do przechowywania perfum oraz przedmioty służące do włamań (specjalnie przerobione wkrętaki, noże i kominiarki).
Zabezpieczone dzieła sztuki o wartości co najmniej 100-150 tys. złotych, to przede wszystkim obrazy o tematyce sakralnej oraz akwarele i oleje takich mistrzów jak Wyspiański, Fałat, Masłowski, Szewczenko i Friedrich.
Szajka działała w południowej Polsce, w tym w Krakowie. Obrazy kradziono przede wszystkim z mieszkań kolekcjonerów. Niewykluczone są kolejne aresztowania.
Mężczyznom zostaną przedstawione zarzuty kradzieży dzieł sztuki z włamaniem oraz paserstwa. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.