Wpadka Polki - zamiast obrączki założyli jej kajdanki
To była bardzo krótka i raczej smutna ceremonia ślubna. 20-letnia Helena P. nie zdążyła wyjść za maż za Asifa Ali. Oboje zostali aresztowani w ratuszu w Northampton tuż przed podpisaniem dokumentów. Oficerowie Agencji ds. Kontroli Granic wyprowadzili niedoszłych małżonków z ratusza w kajdankach.
14.03.2012 | aktual.: 14.03.2012 15:40
Polka zdecydowała się na ślub z 31-letnim Pakistańczykiem dla 2,5 tysiąca funtów. Asif Ali nie miał prawa pobytu na terenie Wielkiej Brytanii, a małżeństwo z obywatelką Unii Europejskiej gwarantowałoby mu prawo do mieszkania i pracowania na Wyspach. Oboje – po kilku dniach - przyznali się, że chcieli zawrzeć tzw. fikcyjne małżeństwo.
Polka została skazana na 15 miesięcy więzienia, a jej niedoszły mąż na dwa lata.
Jednak zaraz po aresztowaniu, w grudniu zeszłego roku, oboje twierdzili, że zamierzali zawrzeć prawdziwy związek, że się kochają, a poznali się w klubie. Ali twierdził nawet, że oświadczył się Polce podczas romantycznej kolacji w swoim domu - miał przygotować tradycyjne curry i podać je z wódką "żeby uhonorować polskie tradycje narzeczonej" - twierdzi "Daily Mail".
Jednak podczas przesłuchania okazało się, że "narzeczony" nie wie nawet, z jakiego miasta pochodzi "narzeczona" ani nawet jak poprawnie pisze się jej nazwisko. O Polsce, wiedział tylko, że "jest tam zimno, są lasy, a Polacy jedzą głównie zupy i szynkę”.
Natomiast niedoszła panna młoda jedyne, co potrafiła powiedzieć o swoim niedoszłym mężu, to to, że jego hobby to "prowadzenie samochodu".