ŚwiatWózki z pociskami pod włoską ambasadą w Iraku

Wózki z pociskami pod włoską ambasadą w Iraku

W Bagdadzie tuż obok ambasady
Włoch znaleziono w sumie cztery zaprzężone w osły
wózki, w których pod warzywami ukryte były wyrzutnie rakiet oraz
po kilkadziesiąt - od 20 do 32 - pocisków rakietowych.

21.11.2003 | aktual.: 21.11.2003 12:13

Iracka policja twierdzi, że odkrycie to udaremniło kolejny tego dnia zamach w Bagdadzie, którego celem mieli być Włosi. W piątek rano pociski rakietowe spadły na dwa hotele - Sheraton i Palestyna - oraz budynek Ministerstwa ds. Ropy Naftowej w centrum Bagdadu. Mimo zniszczeń spowodowanych przez pociski ranna została prawdopodobnie tylko jedna osoba - amerykański biznesmen, mieszkający w hotelu Palestyna.

Zdaniem dziennikarzy, a także płka Petera Mansoora z amerykańskiej 1. dywizji pancernej ataki zostały przeprowadzone w identyczny sposób: zamachowcy podprowadzili wózki z ukrytymi wyrzutniami na ulice niedaleko hoteli, otwierając ogień ze stosunkowo niewielkiej odległości. Wyrzutnie i pociski były ukryte pod "artykułami rolnymi" - powiedział amerykański pułkownik. Ocenił, że w sumie wystrzelono około dziesięciu rakiet - według dziennikarzy było ich jednak więcej.

Na uliczkach w pobliżu ambasady włoskiej w Bagdadzie znaleziono najpierw dwa wózki, wyładowane pociskami i z ustawioną wyrzutnią. Następnie policja iracka poinformowała o zlokalizowaniu w pobliżu trzeciego, takiego samego pojazdu. Czwarty, ustawiony pomiędzy ambasadą Włoch a Turcji, odkryli amerykańscy żołnierze.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)