WOŚP 2021. Niecodzienny gest: ksiądz przekazał całą tacę na fundację
Wspaniały gest księdza Kazimierza Klabana z parafii Dobrego Pasterza w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Duchowny po raz kolejny przekazał zebrane podczas mszy pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Mam wielu naśladowców wśród proboszczów - zapewnia WP kapłan.
- Myślę, że Pan Bóg się za to nie obraził, bo w kościele zorganizowaliśmy licytację rzeczy przekazanych przez parafian oraz loterię. Była impreza, kawa i ciasto, a cały dochód, nie tylko datki z tacy, przekazaliśmy na WOŚP - mówi Wirtualnej Polsce ks. Kazimierz Klaban z Elbląga.
- Wydarzenie zorganizowaliśmy już czwarty raz. Kiedyś media traktowały to jak sensację, bo ksiądz daje na WOŚP. Cieszę się, bo wiem, że teraz mam wielu naśladowców wśród proboszczów - dodaje kapłan.
Podczas mszy świętej ks. Klaban podzielił się z wiernymi osobistą historią.
- Jestem po dwóch udarach mózgu, po zawale serca, po wielu pobytach w szpitalu. Nie jestem człowiekiem zbyt zdrowym. I kiedy leżałem na OIOM-ie, pod respiratorem i inną aparaturą, to zawsze rzucały mi się w oczy te serduszka ponaklejane na sprzęcie medycznym. To mnie zmobilizowało - mówił duchowny.
Były rzecznik WOŚP odsłania karty. Mówi o kulisach pracy w fundacji
- Cały czas mam je przed oczami. Na jednym aparacie, na drugim. Jak EKG robili, też serduszka były ponaklejane. Ten sprzęt służy drugiemu człowiekowi, który w danym momencie go potrzebuje. A w tamtym potrzebowałem go ja - dodał duchowny cytowany przez "Express Elbląg".
Ksiądz stwierdził, że gdyby nie sprzęt kupiony przez fundację Jurka Owsiaka, to nie wyszedłby z choroby. - Nie wiem, czy to jego zasługa, mojego zdrowia, czy daru z nieba, ale po udarach mózgu jestem dziś człowiekiem funkcjonującym. Po pierwszym byłem człowiekiem bardzo niesprawnym, a po miesiącu już odprawiałem msze - powiedział ks. Klaban.
WOŚP gra "Finał z głową". Podano pierwsze kwoty
Na koniec nabożeństwa ks. Kazimierz Klaban zszedł z ambony i wrzucił do puszki wolontariuszowi całą tacę zebraną podczas nabożeństwa. Od siebie również dorzucił datek.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz 29 zbiera pieniądze na ratowanie służby zdrowia. Tegoroczna zbiórka zostanie przekazana na oddziały laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy, a hasło przewodnie wydarzenia to "Finał z głową". Po godzinie 15 w niedziele zebrano na ten cel ponad 53 mln złotych.