Wójt Dorohuska oskarżony o łapownictwo
O zażądanie i przyjęcie łapówki w zamian za
ułatwienie kupna gminnej nieruchomości oskarżył wójta gminy
Dorohusk (woj. lubelskie) Stanisława M. chełmski ośrodek
zamiejscowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
"Wójtowi grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia przeciwko niemu został we wtorek skierowany do Sądu Rejonowego w Chełmie" - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Lepieszko.
Według ustaleń prokuratury, w czerwcu ubiegłego roku wójt miał zażądać 50 tys. zł od małżeństwa starającego się o zakup działki i magazynu po upadłej Spółdzielni Kółek Rolniczych, atrakcyjnie położonego w pobliżu przejścia granicznego. W zamian obiecał ułatwienie im wygrania przetargu na tę nieruchomość.
Prokuratura twierdzi, że oferenci sfinansowali wójtowi zakup okien i drzwi za przeszło 30 tys. zł do jego nowo budowanego domu. Łapówka została przekazana za pośrednictwem jednej z okolicznych parafii. Nabywcy działki wpłacili 50 tys. zł na konto parafii i z tego konta została zapłacona należność za okna i drzwi wybrane przez wójta. Później wójt w ratach zwrócił parafii te pieniądze.
Stanisław M. nie przyznał się do winy. Utrzymuje, że kupował drzwi i okna wspólnie z księdzem, który prowadził budowę kościoła, po to aby uzyskać niższą cenę. Zaprzecza, że darowizna wpłacona parafii miała związek z przetargiem.
Oskarżony odpowiada z wolnej stopy. Pozostaje pod dozorem policyjnym; sąd zakazał mu opuszczania kraju i zatrzymał paszport.
Wójt do niedawna był aktywnym działaczem SLD. Kierował radą powiatową Sojuszu Chełmie. W sierpniu zrezygnował z tej funkcji i wystąpił z SLD.