Wojsko otworzyło ogień do ludzi

Siły rządowe otworzyły ogień do uczestniczących w pogrzebie osób, które zignorowały godzinę policyjną, zginęły trzy osoby, co najmniej 16 jest rannych. Bilans śmiertelnych ofiar trwających od trzech miesięcy zamieszek w Kaszmirze wynosi teraz ponad 100.

19.09.2010 | aktual.: 19.09.2010 05:26

W Anantnag, mieście na południe od stolicy regionu Srinagar, tysiące ludzi zignorowało godzinę policyjną, by uczestniczyć w pogrzebie 17-letniego chłopca, który utonął kilka dni wcześniej.

Według mieszkańców Anantnag chłopiec zginął, ponieważ uciekał przed żołnierzami, którzy starali się rozgonić anty-indyjską demonstrację.

Policja i formacje paramilitarne otworzyły ogień po tym, jak grupa osób uczestniczących w pogrzebie usiłowała podpalić dom pro-indyjskiego polityka.

Nieco później oddziały wojska ostrzelały kilkusetosobową grupę, która rzucała kamieniami w wiosce Palhalan, na północ od Srinagaru. Zginęło dwóch mieszkańców wioski, a czterech zostało rannych. Według policji demonstranci usiłowali zablokować drogę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)