Wojsko na pozycjach do ataku
Okręty marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych zostały skierowane na pozycje do ataku na Irak. Według specjalnego korespondenta Polskiego Radia w Kuwejcie, również wojska lądowe czekają już tylko na rozkaz ataku, a niektóre media wycofują swoich dziennikarzy z Bagdadu.
13 fregat rakietowych amerykańskiej marynarki wojennej przeszło przez Kanał Sueski. Cele w Iraku stały się w ten sposób osiągalne dla wystrzeliwanych przez fregaty pocisków Tomahawk. Wcześniej było to niemożliwe, ponieważ rakiety musiałyby lecieć nad Turcją, a parlament tego kraju nie pozwolił na użycie przestrzeni powietrznej.
Zakończono także dyslokację oddziałów lądowych wzdłuż granicy z Irakiem. Do pierwszego korpusu amerykańskich marines dotarły pojazdy amfibijne AAV. W ten sposób zakończono uzupełnienie sprzętu tej jednostki.
50 tysięcy marines czeka już tylko na rozkaz ataku. Korpus jako pierwszy ma przekroczyć granicę kuwejcko-iracką. W przestrzeni powietrznej Kuwejtu panuje ruch, jakiego nie widziano tu od początku moblizacji sił amerykańskich i brytyjskich w rejonie Zatoki Perskiej.
Tymczasem największe media wycofują swoich dziennikarzy z Bagdadu. W ciągu ostatnich 48 godzin stolicę Iraku opuściła większość akredytowanych tam ekip. (mp)